Hawe Telekom nie wykupił obligacji o wartości 5,75 miliona złotych. To już kolejna "wpadka" tej spółki na rynku obligacji.
"Powodem opóźnienia wykupu jest proces restrukturyzacji zadłużenia grupy kapitałowej Hawe, związany z brakiem wykupu obligacji Hawe" - czytamy w informacji przekazanej przez Hawe. Wcześniej Hawe nie wykupiło obligacji o wartości ponad 33 milionów złotych. Z kolei zwrotu łącznie 95 milionów złotych domagają się Agencja Rozwoju Przemysłu oraz Alior Bank.
Na początku września w money.pl pisaliśmy o tym, że jeden z wierzycieli Hawe złożył wniosek o upadłość likwidacyjną spółki. W rozmowie z money.pl Paweł Paluchowski, wiceprezes Hawe, przekonywał, że tego typu działania są zbyt pospieszne.
Przyznał jednocześnie, że Hawe również przygotowuje wniosek o swoją upadłość, ale nie likwidacyjną, a układową. Firma chce bowiem dojść do porozumienia z wierzycielami. - Dlatego też apeluję do wierzycieli, by nie podejmowali pochopnych działań. Ze wszystkimi będziemy chcieli się porozumieć - podkreślał Paweł Paluchowski.
Hawe to spółka telekomunikacyjna, o której w ostatnich miesiącach jest głośno nie tylko z powodu kłopotów finansowych. Wśród jej współwłaścicieli do niedawna był Marek Falenta. W lipcu poinformował on jednak, że sprzedał wszystkie akcje spółki. Przed sprzedażą Marek Falenta bezpośrednio i pośrednio kontrolował 7,7 procent akcji Hawe.
Grupa kapitałowa Hawe świadczy usługi operatorskie na bazie posiadanej infrastruktury światłowodowej oraz usługi projektowe i budowlane dla branży telekomunikacyjnej, elektroenergetycznej i samorządów terytorialnych. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 roku. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 333 milionów złotych w 2014 roku.