Komisja Nadzoru Finansowego wpisała na listę ostrzeżeń publicznych spółkę Imperium Ltd, która działa w Polsce pod nazwą FX Imperium. Oferuje swoim klientom m.in. inwestycje na foreksie.
"W środę, 10 stycznia 2018 r. na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego umieszczony został nowy podmiot - Imperium Ltd (FXImperium) działający z wykorzystaniem strony internetowej www.fximperium.com" - czytamy w komunikacie KNF.
Urzędnicy poinformowali, że złożyli zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o art. 178 w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 2 i 5 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.
Chodzi o odpowiedzialność karną za prowadzenie bez zezwolenia działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi. Urzędnicy podejrzewają, że FX Imperium doradza w inwestycjach i dokonuje ich na zlecenie klientów.
"Kto bez wymaganego zezwolenia lub upoważnienia zawartego w odrębnych przepisach albo nie będąc do tego uprawnionym w inny sposób określony w ustawie, prowadzi działalność w zakresie obrotu instrumentami finansowymi, podlega grzywnie do 5 000 000 zł" - wynika z przytoczonych przez KNF przepisów.
FX Imperium na swojej stronie internetowej chwali się, że jest globalnym brokerem, specjalizującym się w rynku Forex i CFD (kontrakty na różnice kursowe) dla metali szlachetnych, towarów i światowych indeksów.
"FX Imperium zostało założone przez doświadczonych inwestorów. Klienci FX Imperium mogą korzystać z naszych usług premium, takich jak: wypłaty środków tego samego dnia; zespół doświadczonych doradców, którzy pomogą w podejmowaniu odpowiednich decyzji;
wiodąca na rynku platforma handlowa MetaTrader4; szybki i łatwy sposób deponowania środków za pomocą karty kredytowej" - wynika z oferty brokera.
Prowadzona przez KNF lista ostrzeżeń jest zbiorem podmiotów, w stosunku do których KNF zgłasza zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Celem listy ostrzeżeń publicznych jest alarmowanie społeczeństwa oraz podmiotów gospodarczych o konieczności zachowania większej ostrożności podczas kontaktów z tymi podmiotami.
W 2009 roku na taką listę wpisana została np. spółka Amber Gold, co jednak, jak wynika m.in. z prac sejmowej komisji śledczej, nie skłoniło prokuratury do zajęcia się tą spółką i w efekcie naraziło wiele osób na straty finansowe.