Ponad 5 proc. zyskują w środę po południu notowania PZU. Wcześniej prezes spółki złożył deklarację w sprawie dywidendy. Inwestorzy dodatkowo poznali nową rekomendację od analityków.
W najnowszej rekomendacji dla akcji PZU Haitong Bank zachęca inwestorów do kupowania papierów ubezpieczyciela. Jednocześnie jednak analitycy zredukowali ich cenę docelową do 30 zł za sztukę z 43 zł wcześniej. W środę po trwających od wtorku rajdzie kurs sięgnął już 28 zł. Oznacza to, że od początku tygodnia papiery PZU zyskały już około 13 proc.
Kurs akcji PZU w ostatnim miesiącu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1473075585&de=1475679660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PZU&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Analitycy Haitong Banku zauważają, że polityka dywidendowa, która została zaprezentowana we wtorek przez PZU, rozwiewa wątpliwości inwestorów długoterminowych związane ze spekulacjami na temat możliwości przejęcia znacznego pakietu akcji banku Pekao.
"Akcje spółki spadły o 27 procent r/r i o 37 procent w ciągu ostatnich dwóch lat za sprawą pojawienia się ryzyka politycznego i niepewności spowodowanej przez ostatnie niepotwierdzone doniesienia medialne, jakoby PZU rozmawiało o nabyciu znaczącego udziału w banku Pekao. Akcje PZU spadają również za sprawą dwóch kolejnych bardzo słabych raportów kwartalnych, na których zaważył głównie kiepski wynik inwestycyjny" - czytamy w raporcie Haitong Banku.
Analitycy wskazują jednak, że teraz przyszedł czas na normalizację wyników, a kurs akcji "ma wszelkie dane ku temu, by się odbić. Jeżeli chodzi o wycenę, to analitycy Haitong zauważają, że PZU oferuje stopę dywidendy za rok 2016 o punkt procentowy wyższą niż konkurenci" - dodają analitycy.
We wtorek PZU podał, że w latach 2016-2020 będzie przeznaczał minimum 50 proc. zysku do podziału między akcjonariuszami. Jeżeli zaś będzie to rok, w którym nie będą miały miejsca przejęcia, wówczas dywidenda może sięgnąć 80 proc. zysku.