Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Koło ratunkowe dla Wirtualnej

0
Podziel się:

Jest szansa na uratowanie jednego z największych i najbardziej popularnych portali w Polsce, który znalazł się na skraju bankructwa z powodu konfliktu między akcjonariuszami.

Koło ratunkowe dla Wirtualnej

Znajdująca się w upadłości Wirtualna Polska ma pozyskać w najbliższym czasie nowego inwestora. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, do przejęcia majątku upadłego przedsiębiorstwa szykuje się konsorcjum, organizowane przez giełdową spółkę MCI, fundusz typu venture capital znany z inwestycji na rynku nowych technologii. W tym celu jeszcze w tym tygodniu ma zostać zarejestrowany nowy podmiot (najprawdopodobniej spółka akcyjna), w skład której obok MCI planuje wejść także grupa inwestorów prywatnych, m.in. dotychczasowy prezes Wirtualnej Polski Marek Borzestowski oraz współzałożyciel jednego z konkurencyjnych portali. Największą niespodzianką ma być udział w przedsięwzięciu jednego z największych banków inwestycyjnych w Europie Środkowej, który już w środe może podjąć wiążącą decyzję o zaangażowaniu kapitałowym w projekt.

Uczestnikiem konsorcjum ma być ponadto spółka pracownicza, której udziałowcy otrzymaliby opcje pracownicze na akcje nowego właściciela portalu.
Plan konsorcjum przewiduje przejęcie majątku Wirtualnej Polski razem z umowami i pracownikami. Według naszych informacji, inwestorzy planują przeznaczyć na ten cel sumę ok. 35 mln zł, to jest tyle, ile wynoszą wszystkie zobowiązania gdańskiej firmy.
Na niską w porównaniu z innymi portalami krajowymi wycenę Wirtualnej bez wątpienia wpływa skomplikowana sytuacja prawna spółki, którą od 9 kwietnia zarządza syndyk. Upadłość jest skutkiem sporu pomiędzy akcjonariuszami mniejszościowymi – Grabski Inwestycje Finansowe i Key7 Investments (łącznie 19,55 proc. akcji WP) a podmiotem dominującym, którym jest TP Internet, spółka zależna z grupy TP S.A. Osią tego konfliktu jest cena, za jaką TP S.A. miała zgodnie z umową z 2001 r. odkupić od mniejszościowych akcjonariuszy walory spółki. Ich wycena ustalona w okresie internetowego boomu (60 USD za akcję) znacznie przekracza dzisiejszą wartość giełdową konkurencyjnych portali (np. kapitalizacja całego Onetu to ok. 90 – 100 mln zł). TP S.A. proponowała mniejszościowym akcjonariuszom po 15 dolarów za jedną akcję, ale oferta nie została przyjęta.

Strategia przejęcia WP, którą przygotowuje konsorcjum z MCI na czele, nie jest jedyną. Po ogłoszeniu upadłości Wirtualnej swoją ofertę przejęcia portalu z całym jego majątkiem przedstawiły też wspólnie Grabski Inwestycje Finansowe i Key7 Investments.
Ich plan nie przewiduje jednak spłaty zobowiązań spornych wobec spółki zależnej TP S.A – TP EmiTel wynoszących ok. 30 mln zł. Akcjonariusze mniejszościowi zaproponowali syndykowi, że przejmą majątek Wirtualnej za bezsporne długi czyli ok. 5 mln zł.

Nie wiadomo jeszcze, jak zachowa się TP S.A. Czy zainwestowane 30 mln zł uzna za kapitał Wirtualnej, czy zażąda ich zwrotu jako pożyczki wymagalnej. W przypadku tego drugiego rozwiązania z pewnością doszłoby do kolejnego sporu, który co najmniej o kilka miesięcy opóźniłby wejście do portalu nowego inwestora.

Powodzenie planu przygotowanego przez MCI zależy też od sądu.
Gdański sąd pierwotnie wydał postanowienie o likwidacji Wirtualnej Polski, ostatecznie jednak na wniosek mniejszościowych akcjonariuszy zdecydował się ogłosić postępowanie układowe z wierzycielami. W polskich warunkach może ono ciągnąć się miesiącami, w przeciwieństwie do likwidacji, która daje możliwość szybszego rozwiązania większości problemów. Gdyby sąd ponownie zmienił zdanie ogłaszając likwidację, majątek Wirtualnej zostałby wystawiony na przetarg i przejąłby go ten, kto zaoferowałby najwyższą cenę.

Nie ulega wątpliwości, że większe szanse niż wspierani przez fundusz Elliot Associates akcjonariusze mniejszościowi miałoby wówczas konsorcjum z MCI i wielkim bankiem inwestycyjnym. W przypadku MCI środki na inwestycję mają pochodzić głównie z planowanej emisji obligacji zamiennych na akcje, z której spółka zamierza pozyskać od 10 do 30 mln zł. W ciągu najbliższych 12 miesięcy MCI planuje wydać na inwestycje ok. 40 mln zł.

Dla Wirtualnej Polski pozyskanie inwestora takiego jak MCI, który traktuje rynek spółek nowych technologii jako swą podstawową branżą szukając inwestycji na okres min. 3 – 5 lat, byłoby symbolicznym przejściem przez Morze Czerwone.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)