- poinformowała spółka w czwartkowym komunikacie.
"Przed nami ważne wyzwanie. Axel Springer wchodzi na rynek z nowym dziennikiem. Agora odpowie zdecydowanymi działaniami i zaangażuje w ochronę pozycji +Gazety Wyborczej+ znaczne środki finansowe. Budowana przez 14 lat pozycja rynkowa i czytelnicza +Gazety+ jest dla nas w tej chwili priorytetem" - powiedziała prezes Agory Wanda Rapaczyńska, cytowana w komentarzu do wyników za drugi kwartał.
"Zarząd pragnie również zwrócić uwagę, że w kontekście nowej sytuacji konkurencyjnej działania zmierzające do ochrony pozycji rynkowej, a także rentowności +Gazety Wyborczej+ w długim okresie, znacznie podwyższą poziom kosztów grupy i będą miały istotny negatywny wpływ na wyniki finansowe Grupy, w tym, a prawdopodobnie również i w przyszłym roku" - dodała.
Zbigniew Bąk powiedział PAP w czwartek, że zarząd Agory przygotował różne warianty obrony przed konkurencją ze strony Springera. Wariant wydawania nowego dziennika wydaje się także interesujący dla zarządu grupy.
Według nieoficjalnych informacji Axel Springer chce rozpocząć wydawanie dziennika bulwarowego jesienią tego roku.
W czwartek Agora podtrzymała wcześniejsze zapowiedzi, że wzrost przychodów grupy na poziomie 10 proc., z 785,3 mln zł w 2002 roku, będzie trudny do osiągnięcia w tym roku.
"Z uwagi na znaczny spadek wydatków na reklamę w dziennikach oraz słabsze od oczekiwanych przychody +Gazety Wyborczej+ w drugim kwartale, zrealizowanie celu 10-proc. wzrostu przychodów grupy nie będzie możliwe (chyba, że nastąpi gwałtowny wzrost wydatków na reklamę w dziennikach w czwartym kwartale 2003 roku, co w opinii zarządu jest mało prawdopodobne" - napisano w komunikacie.
"Przewidujemy, że wzrost przychodów grupy będzie w tym roku jednocyfrowy, ale zwyżka będzie" - powiedział Bąk. Według Agory cały rynek reklamowy w drugim kwartale spadł o 1,3 proc., prasa straciła 3,5 proc. a wydatki na reklamę w dziennikach były niższe aż o 10,6 proc.
"W czwartym kwartale rynek reklamowy jako całość powinien być dodatni w porównaniu z czwartym kwartałem ubiegłego roku" - powiedział Bąk.
"Jeżeli chodzi o segment prasy, to szacujemy, że w całym 2002 roku spadnie on o 9 proc. Jeżeli utrzymają się prognozy dotyczące ożywienia gospodarczego w przyszłym roku, to na jesieni budżety reklamowe na przyszły rok mogą ulec zwiększeniu i wówczas można oczekiwać widocznej poprawy" - dodał.
Zdaniem prezesa, wyniki Agory w trzecim kwartale, który tradycyjnie jest słaby dla rynku reklamowego ze względu na okres wakacyjny, będą słabsze niż w ubiegłym roku w związku z kosztami restrukturyzacji i promocji nowych przedsięwzięć.
Te same przyczyny zdecydowały o pogorszeniu zysków w drugim kwartale w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, choć konsolidacja wyników nowych podmiotów umożliwiła wzrost przychodów ze sprzedaży grupy. W czwartek Agora podała, że zysk netto grupy w drugim kwartale wyniósł 13,01 mln zł, po dwóch kwartałach zysk spadł do 8,23 mln zł, z 45,99 mln zł rok wcześniej.
Skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł w drugim kwartale 20,1 mln zł, a po dwóch kwartałach spadł do 21,6 mln zł z 51,3 mln zł rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły w drugim kwartale o 4,8 proc., do 227,6 mln zł, a w całym półroczu zyskały 11,3 proc. i wyniosły 426,2 mln zł.
"W pierwszym półroczu 2003 roku wpływ objęcia konsolidacją spółek radiowych, AMS oraz nowego segmentu czasopism na poziom przychodów grupy wyniósł 95,5 mln zł. Jednocześnie nowe przedsięwzięcia obniżyły wynik operacyjny o 14,8 mln zł, a wynik netto o 21,7 mln zł" - podano.
Duże umocnienie euro w pierwszym półroczu spowodowało wzrost cen papieru o ponad 4,3 proc. więcej niż zakładał budżet Agory.
Zdaniem Bąka, w całym 2003 roku koszt papieru i usług poligraficznych będzie o około 10 mln zł wyższy od założonych w budżecie Grupy Agory.
