Konsolidacja Zakładów Chemicznych Police z Azotami Tarnów będzie pomyślna dla całej polskiej branży chemicznej, gdyż w jej wyniku pojawi się potężny europejski podmiot konkurujący z powodzeniem na światowych rynkach - poinformował prezes Polic, Krzysztof Jałosiński.
_ - Pomyślny proces połączenia Zakładów Chemicznych Police i Azotów Tarnów oznaczać może powstanie silnej grupy kapitałowej, która mogłaby wówczas konkurować z największymi europejskimi podmiotami z branży chemicznej. Police zyskać mogą silnego partnera, co w dłuższej perspektywie może wzmocnić bezpieczeństwo biznesowe spółki _ - powiedział Jałosiński, cytowany w komunikacie prasowym Polic.
Dodał, że obie spółki będą mogły wykorzystać szereg synergii, jak np. już podjęte działania w kwestii produkcji amoniaku. Ponadto, zwiększyć się może skala działalności oraz portfolio oferowanych produktów. To szczególnie istotne, gdyż zdecydowanie złagodzi potencjalne negatywne skutki w trakcie ewentualnej dekoniunktury.
_ Wydaje się, że nastąpić powinna też poprawa efektywności i warunków zaopatrzenia w surowce, w tym najistotniejszy - gaz ziemny. Należy dodać, że ZCH Police w dalszym ciągu zachowają odrębną osobowość prawną w ramach ewentualnie powstałej grupy kapitałowej _ - powiedział Jałosiński.
Zakłady Azotowe w Tarnowie-Mościcach wezwały w środę do sprzedaży 49,5 mln akcji ZCH Police, co stanowi 66 proc. głosów na WZA, oferując po 11,5 zł za akcję. ZA Tarnów nie mają obecnie akcji Polic i w wyniku wezwania chcą uzyskać 66 proc. głosów na WZA tej spółki.