Największe problemy mają firmy technologiczne.
Na początku lipca na New Connect z założenia przeznaczonym dla nowo powstałych, młodych i perspektywicznych firm, notowanych było w sumie czterysta krajowych spółek. Z ich grona aż 53 są wpisane jako niesolidni dłużnicy w Krajowym Rejestrze Długów Biurze Informacji Gospodarczej.
Firmy te mają w sumie 139 wierzycieli i 387 niezapłaconych w terminie zobowiązań. Ich łączne niespłacane w terminie zadłużenie sięga 11,65 mln zł. Na jedną spółkę przypada niemal 220 tys. zł.
- Kiedy pół roku temu pierwszy raz analizowaliśmy spółki notowane na rynku NewConnect, średnie zadłużenie wynosiło niespełna 91 tys. zł. Obecnie jest o ponad 140 proc. wyższe - zauważa prezes KRD BIG Adam Łącki. - Duża w tym "zasługa" jednej ze spółek, która przed sześcioma miesiącami miała czyste konto, a dziś jej zadłużenie przekracza 4,5 mln zł. Warto jednak zaznaczyć, że nawet po jej wyłączeniu, długi spółek z "małej giełdy" są sporo wyższe niż przed sześcioma miesiącami - dodaje.
Notowania na rynku NewConnect
Z podobnego badania przeprowadzonego na początku stycznia 2016 roku wynika, że z listy 409 krajowych spółek notowanych wówczas na NewConnect, aż 58 znajdowało się w Krajowym Rejestrze Długów. Firmy te miały wówczas 140 wierzycieli i 329 niezapłaconych w terminie zobowiązań o łącznej wartości 5,26 mln zł.
Problemy spółek technologicznych
Najliczniej reprezentowaną grupą w dalszym ciągu pozostają usługi i handel, które mają na niechlubnej liście dłużników odpowiednio 12 i 11 przedstawicieli. Na NewConnect reprezentantów tych sektorów jest najwięcej. W poprzednim zestawieniu w sumie było ich 37.
Na podium z siedmioma firmami-złymi dłużnikami trafiło również budownictwo.
- Obecność budowlanki w tym zestawieniu zupełnie nie dziwi. Nieuczciwi kontrahenci, nieterminowe płatności, problemy z odzyskaniem pieniędzy - tak często w rozmowach opisują tę branżę nawet sami jej przedstawiciele - wskazał, cytowany w komunikacie, Mirosław Sędłak, prezes Rzetelnej Firmy. - To, co może już zaskakiwać to fakt, że w gronie liderów pod względem wartości zadłużenia znajdują się firmy działające w nowoczesnych branżach, jak technologie, telekomunikacja, media czy recykling.
Z tych czterech branż w KRD jest w sumie 13 spółek, a ich łączne zadłużenie sięga około 8 mln zł.
- Najwięksi dłużnicy nie zawsze pojawiają się w bazie danych KRD w efekcie nagłego ujawnienia ich olbrzymiego zadłużenia. Często na początku długi są niewielkie. Z czasem ujawniają się kolejni wierzyciele i łączne zadłużenie zaczyna dynamicznie rosnąć - opisuje Adam Łącki. - W obecnym zestawieniu bez problemu znajdziemy spółki, których długi w sześć miesięcy wzrosły o kilkaset procent. To pokazuje, że czasem wiedza o nawet niewielkich długach potencjalnego kontrahenta potrafi ochronić firmę przed problemami.
Co się dzieje z dłużnikami?
Eksperci KRD przeanalizowali również, jak zmieniła się sytuacja 58 spółek-dłużników z rynku NewConnect sprzed sześciu miesięcy. Z analizy wynika, że tylko w przypadku 10 przedsiębiorstw nic się nie zmieniło, a ich zadłużenie pozostało na dotychczasowym poziomie. Tyle samo spółek spłaciło długi, dzięki czemu nie są już notowane w Krajowym Rejestrze Długów.
Spadkiem wartości niespłaconych w terminie zobowiązań może natomiast pochwalić się 11 spółek. Zdecydowanie większa - bo licząca aż 20 uczestników - jest reprezentacja firm, których łączne zadłużenie notowane w KRD BIG wzrosło w ciągu ostatniego półrocza. Pozostałe 7 spółek zniknęło z rynku NewConnect. Większość z nich została wykluczona z obrotu.
"Długi spółek z NewConnect", czyli wspólne badanie Krajowego Rejestru Długów i Rzetelnej Firmy przeprowadzono na 400 krajowych spółkach, które 5 lipca 2016 roku były notowane na rynku NewConnect. To jego druga edycja. Pierwszego przeglądu zadłużenia spółek z "małej giełdy" dokonano na początku stycznia 2016 roku.