Łączne zadłużenie 3015 firm z branży spożywczej, które są notowane w bazie danych Krajowego Rejestru Długów (KRD BIG) wynosi 175,87 mln zł, podał KRD. Branża spożywcza, jako wierzyciel, czeka natomiast na zwrot około 85 mln zł.
Średni dług firm z branży spożywczej notowanych w KRD przekracza 58,3 tys. zł. Przed rokiem średnie zadłużenie firmy w tej branży wynosiło niemal 47 tys. zł. Na jedno zadłużone przedsiębiorstwo przypada średnio 5,52 zobowiązania na kwotę 10,57 tys zł.
"Mimo wzrostu cen żywności, na które wskazują najnowsze dane GUS, wciąż pozostają one na relatywnie niskim poziomie. Branży zagraża też wprowadzenie podatku od sieci handlowych, bo niewykluczone, że jego część największe sklepy po prostu przerzucą na producentów żywności. Trudno więc mówić o dobrych perspektywach tego sektora" - powiedział prezes Adam Łącki, cytowany w komunikacie.
Największe łączne zadłużenie mają firmy zarejestrowane w województwie śląskim. Wartość ich długu przekracza 27 mln zł. Zaraz za nim znajdują się województwo wielkopolskie (26,5 mln zł) oraz mazowieckie (26,1 mln zł).
"Najmniejsze długi mają firmy zarejestrowane w województwie opolskim (niespełna 1,9 mln zł) i lubuskim (prawie 3 mln zł). Zaraz za nimi plasują się województwo podlaskie, podkarpackie i świętokrzyskie (od 3,2 do niemal 3,8 mln zł)" - czytamy w komunikacie.
Firmy spożywcze najczęściej zalegają właśnie branży finansowej. Na ten sektor przypada niemal 40 procent ich łącznego zadłużenia. Branża spożywcza, jako wierzyciel, czeka natomiast na zwrot około 85 mln zł, czyli kwoty stanowiącej niemal połowę jej całkowitego zadłużenia notowanego w KRD, podano także.
"Najczęściej na czas firmom spożywczym nie płacą natomiast przedsiębiorstwa zajmujące się działalnością handlową (niemal 34%), a także przemysł (19%). Największy udział w kategorii przemysł mają producenci artykułów spożywczych" - podsumowano w komunikacie.