"Spodziewam się dobrego wyniku, bo Polska się dobrze rozwija i jesteśmy w stanie utrzymywać naszą gospodarkę na wysokim poziomie wzrostu gospodarczego, czyli między 4-5% - to jest nasz cel, by nasza gospodarka rozwijała się na takim poziomie w najbliższych latach. A to oznacza, że nasz wzrost gospodarczy jest ok. dwukrotnie wyższy niż średni w Unii Europejskiej - to daje nam możliwość doganiania i pozwala na zaspokajanie aspiracji naszego społeczeństwa" - powiedział Kwieciński dziennikarzom w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
"Dla nas kluczowe jest uruchomienie inwestycji publicznych - a to się już dzieje - oraz zmobilizowanie inwestycji prywatnych. Problem z inwestycjami prywatnymi ma nie tylko Polska, ale Europa i cały świat, bo firmy wolą bardziej efektywnie wykorzystywać własne zasoby aniżeli na szeroką skalę inwestować, ale myślę, że się to zmieni" - dodał.
W kwietniu Główny Urząd Statystyczny (GUS) podtrzymał, że wzrost gospodarczy w Polsce (niewyrównany sezonowo) wyniósł 4,6% w 2017 r. i skorygował - o 0,1 pkt proc. w górę - wzrost za 2016 r. do 3%. Jutro, 15 maja, GUS przedstawi szybki szacunek PKB za I kwartał 2018 roku.
Według danych GUS z kwietnia, wzrost PKB niewyrównany sezonowo w poszczególnych kwartałach 2017 r. wyniósł odpowiednio: 4,4% r/r w I kw. (wobec wcześniej szacowanych 4,1%), 4% r/r w II kw. (wobec 4%), 5,2% r/r w III kw. (wobec 4,9%) i 4,9% r/r w IV kw. (wobec 5,1%).
Według przyjętej przez rząd także w kwietniu aktualizacji programu konwergencji, PKB Polski w latach 2018-2019 wzrośnie realnie po 3,8% r/r, a w 2020-2021 - odpowiednio o 3,7% i 3,6%.