LafargeHolcim, największy koncern cementowy na świecie, rozważa możliwość wycofania się z wielu rynków. Ma to umożliwić firmie "przypieczętowanie" sukcesem ubiegłorocznej megafuzji - poinformował Beat Hess, przewodniczący rady dyrektorów LafargeHolcim.
- Będziemy obecni w mniejszej liczbie krajów - powiedział Hess, cytowany przez austriacki tygodnik "SonntagsZeitung". Dodał, że sprzedaż naszego biznesu w wielu krajach jest jedną z opcji.
Największa na świecie firma cementowa powstała w 2015 roku w wyniku połączenia koncernu Lafarge z Francji ze szwajcarską spółką Holcim. Z działalności w 25 krajach LafargeHolcim generuje 80 procent swojego zysku przed opodatkowanie z wyłączeniem kosztów amortyzacji (EBITDA)
.
Hess ocenia, że w wielu innych krajach koncern ma jeszcze "duże pole do udoskonaleń" i poprawy wyników. LafargeHolcim będzie próbował poprawić tu swoje operacje poprzez inwestycje, albo poszuka dla nich nowego właściciela. - Na pewno będziemy obecni w mniejszej liczbie krajów - podkreśla Hess i zapowiada, że przegląd krajów, gdzie pozostać, a skąd wyjść będzie zakończony w przyszłym roku.
Firma jest notowana na szwajcarskiej giełdzie w Zurychu.