Libet skupi się na optymalizacji wewnętrznej i nie zwiększy skali inwestycji, poinformowali członkowie zarządu. Spółka planuje w tym roku dotrzeć z systemem franczyzowym do wszystkich powiatów w Polsce.
"Chcemy skonsolidować naszą firmę wewnętrznie. Robić benchmarkingi i szukać oszczędności" - powiedział prezes Thomas Lehmann podczas konferencji prasowej.
Nie wskazał konkretnej kwoty, jaką spółka chce w ten sposób zaoszczędzić. Wśród obszarów prac wymienił zwiększanie marżowości i poprawę w logistyce.
Wśród planów inwestycyjnych na ten rok jest budowa nowych linii do obróbki w zakładach Libetu, m.in. w Łodzi i w Warszawie. Łącznie na inwestycje, nie uwzględniając akwizycji, Libet może wydać podobną kwotę, jak w 2015 r.
"Capex wyniesie nie więcej niż w 2015 r. W całym roku było to ok. 10 mln zł" - powiedział wiceprezes Ireneusz Gronostaj.
Jednym z priorytetów Libetu jest rozwój sieci franczyzowej APS Platinium tak, by do każdego powiatu w Polsce przypisany być których z jej punktów.
"Chcemy zamknąć system dystrybucji, tak by każdy powiat był przypisany. Chcemy, żeby punktów było 90-100, ale firm-franczyzobiorców około 50" - wskazał Lehmann.
Spółka liczy się z trudną sytuacją na rynku i zakłada, że rynek kostki brukowej wzrośnie w tym roku maksymalnie o 1,5%. Nadal chce jednak rosnąć szybciej niż rynek.
Libet to największy producent kostki brukowej w Polsce oraz lider rynku produktów premium. Spółka prowadzi obecnie produkcję w 15 zakładach produkcyjnych na 26 liniach produkcyjnych i obróbczych. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.