"W 2018 roku nie zakładamy takiej dynamiki, jaka miała miejsce w ostatnich dwóch latach. Chcemy rosnąć powyżej średniej. Jest dopiero styczeń, więc trudno o dokładne prognozy, ale zakładamy, że to będzie wysoki jednocyfrowy wzrost" - powiedziała Wrońska podczas spotkania prasowego.
"Od połowy 2017 roku widzimy zmiany na rynku - ceny OC już nie tylko nie rosną, ale się ustabilizowały. Uważam, że rynek będzie r/r na tym samym poziomie, może będzie lekki wzrost, natomiast my chcemy rosnąć powyżej rynku" - podkreśliła.
Prezes poinformowała, że w 2017 roku Link4 zanotował ponad 1 mld zł przypisu składki, co oznacza podwojenie wyniku w ciągu dwóch lat i prawie potrojenie tej kwoty w ciągu 5 lat. Dodała, że 8 na 10 klientów decyduje się na odnowienie polisy w Link4.
"Mamy ponad 1 mld zł przypisu składki. W kwietniu ub. roku w naszym portfelu był 1 mln klientów, dziś jest ich znacznie ponad 1 mln. To znacząca cyfra, która pozwala budować udział w rynkowym torcie" - powiedziała Wrońska.
W kwietniu ub. roku Link4 wystartował z projektem telematycznym, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa klientów na drogach. Spółka ma już 10 tys. aktywnych klientów, którzy zbierają punkty za bezpieczną jazdę.
Prezes podkreśliła, że od początku istnienia Link 4 był zbudowany na kanele direct, do którego został dołączony model agencyjny. W ciągu ostatnich dwóch lat przypis składki w tych kanałach jest podobny.
"Chcemy nadal rosnąć w oparciu o te dwa źródła klientów. Chcemy być mistrzami świata w kanale agencyjnym i promować najlepsze praktyki we współpracy z agentami, a w kanale direct oferować nowoczesne narzędzia i rozwiązania" - powiedziała Wrońska.
Link4 jest pierwszą firmą ubezpieczeniową, oferującą polskim kierowcom ubezpieczenia komunikacyjne typu direct. Obecnie oferta obejmuje także ubezpieczenia mieszkania, czy podróży. Link4 należy do Grupy PZU.