Sąd zatwierdził układ spółki Magus z wierzycielami. Były operator sklepu internetowego merlin.pl na mocy porozumienia zredukuje zobowiązania wobec byłych partnerów biznesowych z kwoty 50,6 mln zł do kwoty 14,7 mln zł. To przy założeniu, że nieruchomości Magusa zabezpieczone hipotecznie na rzecz Alior Banku (jeden z wierzycieli) zostaną przekazane spółkom wskazanym przez Alior - wynika z komunikatu Merlin Group.
Za przyjęciem układu głosowało 243 wierzycieli, którzy mają 69 proc. głosów wszystkich zainteresowanych. Kwota zredukowanych wierzytelności zgodnie z treścią zawartego układu będzie spłacana w pięciu rocznych ratach, płatnych na koniec pierwszego kwartału każdego roku, począwszy od końca pierwszego kwartału 2019 roku.
Jakie będą dalsze losy Magusa i jak ma się to do Merlin Group jako spółki matki? Łukasz Szczepański, prezes Merlina wskazał, że spółka nadal będzie właścicielem marki merlin.pl i będzie czerpać przychody z dzierżawy.
Przypomnijmy, że serwis Merlin zaliczył trzy lata temu spektakularny upadek. Nie wytrzymał konkurencji. Teraz Merlin Group, który oprócz praw do marki poprzez firmę Magus ma także trzy inne biznesy (Merlin Commerce, Merlin Business Services i Merlin Publishing). Na ich bazie prezes Szczepański chce zbudować silną konkurencję dla Empiku.
Niedawno spółka informowała o umowie z firmą Krypto Jam w sprawie zaprzęgnięcia technologii blockchain do stworzenia programu lojalnościowego.
W wywiadzie dla money.pl prezes Szczepański mówił, że powstałe w ten sposób tokeny będą przyznawane za zakupy oraz szereg innych aktywności, na początku w merlin.pl, potem we wszystkich prowadzonych przez spółkę sklepach, a docelowo również w sklepach partnerów.
Celem jest drugie miejsce, czyli pozycja zaraz po empiku, którą chcemy osiągnąć w ciągu maksymalnie dwóch lat. Nie wykluczamy kolejnych akwizycji w obecnie rozwijanych oraz nowych kategoriach, które przyspieszą wzrost organiczny - mówił Łukasz Szczepański.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl