Dalsza restrukturyzacja Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) jest konieczna i - zdaniem ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego - wymaga zaangażowania przez inwestorów kwoty ok. 500 mln zł, podała spółka.
"Dzięki programowi naprawczemu realizowanemu od półtora roku w Katowickim Holdingu Węglowym sytuacja spółki nie jest tak trudna jak gdzie indziej. Jednak przy obecnym poziomie cen węgla program ten - oparty o własne siły spółki - już nie wystarcza. KHW wymaga dalszej restrukturyzacji - kapitałowej, organizacyjno-technicznej i finansowej, by przetrwać czas dekoniunktury cenowej dla węgla" - czytamy w komunikacie.
Potrzebę przygotowania nowego programu restrukturyzacji wykazały wyniki audytu przeprowadzonego w KHW. Zdaniem Tchórzewskiego, program powinien doprowadzić do rentowności Holdingu i jego wyjścia na prostą.
"Żeby to osiągnąć, niezbędni są jednak inwestorzy. Ich zaangażowanie potrzebne jest, by przeprowadzić program inwestycyjny, który umożliwi skuteczną restrukturyzację. Wielkość dokapitalizowania minister oszacował na około 500 mln zł, potrzebne dla 'inwestycji w przyszłość'" - czytamy dalej.
Przygotowanie konkretnego planu może zająć około dwóch miesięcy. Rozpatrywane są różne rozwiązania. Robocza nazwa przyszłej struktury to Polski Holding Węglowy, podano także.
Katowicki Holding Węglowy grupuje cztery nowoczesne kopalnie węgla kamiennego: KWK Mysłowice-Wesoła, KWK Murcki-Staszic, KWK Wieczorek oraz KWK Wujek. Udziały w KWK Kazimierz-Juliusz zostały w listopadzie 2014 r. przekazane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.