Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) potwierdziła, że Polska w dalszym ciągu spełnia kryteria dostępu do elastycznej linii kredytowej (flexible credit line - FCL) i zmniejszyła - na prośbę polskich władz - poziom FCL dostępnej Polsce do 6,5 mld SDR-ów (około 8,24 mld euro), podał Fundusz.
"Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) zatwierdziła kolejne dwuletnie porozumienie w sprawie elastycznej linii kredytowej (flexible credit line - FCL) o zmniejszonej wysokości 6,5 mld SDR-ów (około 8,24 mld euro). Polskie władze oświadczyły, że w dalszym ciągu zamierzają traktować zapobiegawczo dostęp do FCL" - czytamy w komunikacie Funduszu.
W odrębnym komunikacie Ministerstwo Finansów podkreśliło, że elastyczna linia kredytowa MFW przyznawana jest jedynie krajom o stabilnych fundamentach makroekonomicznych, realizujących skuteczną politykę gospodarczą. Tym samym - jak wskazano w informacji - Fundusz potwierdził silne fundamenty polskiej gospodarki oraz właściwą politykę makroekonomiczną.
"Obserwowana w ostatnich latach stopniowa poprawa sytuacji w otoczeniu zewnętrznym Polski, zwłaszcza w strefie euro, przyczyniła się do złagodzenia zagrożeń dla polskiej gospodarki. Jednocześnie pojawiły się nowe istotne ryzyka, które poprzez kanały międzynarodowego handlu i przepływów finansowych mogą negatywnie oddziaływać na polską gospodarkę. Należą do nich przede wszystkim niepewność odnośnie do ostatecznego wpływu Brexitu na gospodarki krajów UE, silniejsza od oczekiwanej reakcja rynków na normalizację polityki monetarnej w USA i innych gospodarek rozwiniętych potęgująca ryzyko zwiększonych wahań w międzynarodowych przepływach kapitałowych, napięcia w sektorze bankowym krajów strefy euro oraz utrzymujące się napięcia geopolityczne. Czynniki te przesądziły o utrzymaniu dostępu do Elastycznej Linii Kredytowej na kolejne dwa lata w wysokości, która na wniosek Polski została zmniejszona o połowę (dotychczas udostępniona Polsce przez MFW linia miała wysokość 13 mld SDR)" - czytamy w komunikacie resortu.
MF przypomniało też, że Polska korzysta z dostępu do linii kredytowej MFW od 2009 r. W czasie globalnego kryzysu finansowego oraz w okresie pokryzysowym dostęp do FCL przyczyniał się do obniżenia premii za ryzyko na rynkach finansowych, co pozwoliło zmniejszać koszty obsługi zagranicznego zadłużenia, podkreślono w komunikacie. Obecnie dostęp do FCL, oprócz Polski, mają Kolumbia i Meksyk.
"Polska zamierza w dalszym ciągu traktować FCL jako instrument zapobiegawczy i nie zamierza dokonywać wypłat środków w ramach przyznanego instrumentu" - podsumował resort.
W grudniu 2016 r. Ministerstwo Finansów podało, że wraz z Narodowym Bankiem Polskim (NBP) wystąpiło do MFW o odnowienie elastycznej linii kredytowej, która wygasa w styczniu 2017 r. Według ówczesnych zapowiedzi, nowa linia miała być o połowę mniejsza od dotychczasowej i miała wynieść ok. 8,3 mld euro.
Na początku 2016 r., na wniosek Polski, linia FCL została zmniejszona z 15,5 mld SDR do 13 mld SDR. Ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha mówił, że oznacza to spadek kosztów obsługi tej linii o 42 mln zł już w tym roku.
Instrument FCL został wprowadzony przez MFW 24 marca 2009 r. i przedłużony 30 sierpnia 2010 r. FCL jest dostępna dla krajów z bardzo dobrymi fundamentami gospodarczymi oraz dobrą polityką i historią wdrażania polityki, i jest szczególnie przydatna jako instrument zapobiegania kryzysom. FCL jest odnawialną linią kredytową, która może być zatwierdzona na okres jednego lub dwóch lat. Dwuletnie porozumienie obejmuje przegląd kwalifikacji po pierwszy roku. Jeżeli kraj skorzysta z FCL, okres spłaty trwa od trzech do pięciu lat. Pierwsze porozumienie dla Polski w sprawie FCL zostało zatwierdzone 6 maja 2009 r.
Polska jest członkiem MFW od 1986 r., z kwotą udziałową w wysokości 1 688,4 mln SDR-ów (ok. 2 154,2 mln euro).