,,Sektor bankowy w Polsce, mimo, że jest jednym z najbardziej nowoczesnych sektorów na świecie, to chce dotrzeć do klienta w jeszcze bardziej spersonalizowany sposób. Budowane są profile klientów, które biorą pod uwagę nie tylko wiek, płeć, czy sposób wydawania pieniędzy, ale także ich miejsce pracy, miasta które zamieszkują, czy tryb życia" - powiedział ISBnews Michał Furmankiewicz w kuluarach konferencji Digital Business Transformation Summit 2018.
W efekcie, banki mogą zaprezentować ofertę znacznie bardziej dopasowaną, biorąc pod uwagę to, czy klient jest 40-latkiem i mieszka w mieście, czy jest 30-letnim rolnikiem, który potrzebuje finansowania na rozwój gospodarstwa. Według przedstawiciela Microsoft, jedna z analiz branżowych pokazuje aż 20 różnych profili klientów i z tej perspektywy sektor bankowy może patrzeć na konkretnego klienta. Mamy więc do czynienia z personalizacją i indywidualizacją oferty. Poza tym zmienia się także interfejs aplikacji dla użytkownika. Furmankiewicz zaznaczył, że obecnie niemal każdy bank pracuje nad nim w taki sposób, aby był on dopasowany do jego preferencji. Microsoft również pracuje nad takimi szczegółowymi rozwiązaniami.
Ekspert Microsoft podkreślił, że zmieniają się także kanały komunikacji z klientem. Jako przykład podał, że w najbliższym czasie odbędzie się przetarg w jednym z największych banków w Polsce, dotyczący wdrożenia botów w czterech różnych kanałach komunikacji z klientem.
,,To już nie jest zabawa, czy mówienie o tym, tylko realne rozwiązanie. Poprzez kontakt z automatycznym konsultantem, ja jako klient będę mógł przelać pieniądze, bo tak najlepiej mi się to robi i lubię tę formę komunikacji" - powiedział Furmankiewicz.
Jego zdaniem, pierwsze efekty tych zmian zobaczymy za 6-8 miesięcy, a z pewnością do końca roku takie rozwiązanie powinno już zostać wdrożone w polskich bankach. Ekspert koncernu ocenił, że wszystko zmierza również w tym kierunku, aby pogłębić liczbę usług oferowanych klientowi.
,,W Polsce klient jest aktywny, bardzo mobilny. Często ma otwartych kilka rachunków, nie boi się także nowych usług. Zacierają się również granice pomiędzy tym, co jeszcze niedawno postrzegaliśmy jako bankowanie, a tym, jak te usługi wyglądają dzisiaj. Kiedyś sektor bankowy skupiał się na oferowaniu produktów 'stricte' bankowych, a dzisiaj w jednej z aplikacji bankowych widzimy, że mamy możliwość kupienia biletów, zapłacenia za parking, czy za polisę ubezpieczeniową" - podkreślił Furmankiewicz.