Ministerstwo Skarbu Państwa odwołało trzech członków rady nadzorczej spółki Tauron Polska Energia, a na ich miejsce powołało pięć nowych osób. Zmiany mogą być związane ze sporem dotyczącym pomysłów ratowania polskiego górnictwa. W maju tego roku koncern obiecał, że będzie współpracować przy transakcji kupna kopalni Brzeszcze.
Nowymi członkami w radzie będą: Grzegorz Barszcz, Beata Chłodzińska, Piotr Ciach, Katarzyna Kosińska. Na to stanowisko powołano również Jarosława Zagórowskiego, byłego prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Wymienione pięć osób zastąpi trzy, które z dniem 12 sierpnia zostały odwołane z rady nadzorczej. Jest to Agnieszka Woś, która pełniła również funkcję wiceprzewodniczącej rady nadzorczej Tauronu, Andrzej Gorgola oraz Michał Michalewski.
Skarb Państwa posiada 30,06 procent udziału w energetycznej spółce Tauron i jest jednocześnie jej największym udziałowcem. Drugim w kolejności, pod względem wielkości udziałów jest KGHM Polska Miedź, który posiada 10,39 procent akcji.
Tauron Polska Energia S.A. jest spółką holdingową w grupie kapitałowej, która zajmuje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej oraz ciepła. Grupa Tauron obejmuje swoim działaniem 18 procent powierzchni kraju i jest największym dystrybutorem energii w Polsce oraz jednym z największych podmiotów gospodarczych w kraju. W skład grupy wchodzą m.in. Tauron Wydobycie, Tauron Wytwarzanie, Tauron Ekoenergia, Tauron Ciepło, Tauron Dystrybucja, Tauron Sprzedaż oraz Tauron Obsługa Klienta.
Spór o kopalnie
Zmiana członków rady nadzorczej nie jest zaskoczeniem, gdyż już wcześniej mówiło się o burzy, jaka ma miejsce pomiędzy przedstawicielami spółki oraz ministerstwem. W ubiegłym tygodniu chodziły pogłoski, że stracić stanowisko może prezes Tauronu, Dariusz Lubera. Tak się jednak nie stało.
Z dużym prawdopodobieństwem spór wewnątrz spółki dotyczy różnych opinii zarządu i przedstawicieli resortu skarbu na temat pomysłów ratowania polskiego górnictwa. "Rodzi to oczywiste spekulacje, że ministerstwo nie jest zadowolone z przedstawionej przez zarząd propozycji przejęcia kopalni Brzeszcze" - uważają analitycy Domu Maklerskiego mBanku.
W maju tego roku koncern Tauron obiecał, że będzie współpracować przy transakcji kupna kopalni Brzeszcze od Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Kopalnia Brzeszcze najpierw została wydzielona z Kompanii Węglowej, a potem trafiła do SRK w ramach rządowego programu restrukturyzacji kopalń. Pogłoski o tym, że Tauron jest zainteresowany kupnem kopalni Brzeszcze pojawiały się już kilka miesięcy wcześniej.
Dlatego sporym zaskoczeniem dla ministra skarbu musiał być komunikat Tauronu, w którym koncern poinformował, że owszem kupi kopalnię Brzeszcze, ale za symboliczną złotówkę. Do tego władze Tauronu postawiły szereg innych warunków, jak np. restrukturyzacja zatrudnienia czy zmiana w systemie wynagrodzeń pracowników kopalni.