"Zwracano uwagę, że wzrostowi zatrudnienia towarzyszy dalszy spadek bezrobocia oraz szybszy wzrost płac. Jednocześnie członkowie Rady wskazywali, że czynnikiem ograniczającym dynamikę płac jest zamrożenie płac w sektorze publicznym. W kierunku niższej dynamiki płac oddziałuje także wzrost stopy aktywności zawodowej oraz dalszy napływ pracowników ze Wschodu" - czytamy w "minutes".
Część członków RPP wskazała, że zwiększa się liczba firm, w których płace rosną szybciej niż wydajność pracy.
"Członkowie ci argumentowali ponadto, że w kolejnych kwartałach presja płacowa może się zwiększyć, gdyż istnieje ryzyko pojawienia się żądań podwyżek płac w sferze budżetowej oraz dalszego przechodzenia na emeryturę znacznej części pracowników, którzy uzyskali takie uprawnienia po obniżeniu wieku emerytalnego" - podano także w "minutes".
Niektórzy członkowie RPP stwierdzili, że wpływ obniżenia wieku emerytalnego na podaż pracy jest jak niewielki z uwagi na wysoki udział osób niepracujących wśród osób uzyskujących świadczenia i prawdopodobieństwo pozostania wielu emerytów na rynku pracy.