Producent kultowych kosmetyków takich jak Pani Walewska czy Wars wyemituje nowe akcje, z czego pozyska co najmniej 9 mln zł. - Pieniądze mają posłużyć spłacie części długów i inwestycji w rozwój produktów - zapowiada w rozmowie z money.pl prezes Monika Nowakowska. Inwestorzy giełdowi nie przyjęli nowych informacji z zadowoleniem. Może to mieć związek ze zmianami statutu, które dają prezes Miraculum decydujący głos we wszystkich sprawach.
Podczas czwartkowego spotkania właścicieli zdecydowano o zmianie statutu spółki Miraculum, który zakłada, że niezależnie od liczby posiadanych akcji, żaden z udziałowców nie będzie mógł dysponować więcej niż jedną dziesiątą głosów.
Prezes spółki Monika Nowakowska, do której należy 15,8 proc. akcji, tłumaczy taki krok chęcią ochrony Miraculum przed wrogim przejęciem. - Przez wiele lat Miraculum cierpiało przez to, że nie była uporządkowana kwestia akcjonariatu. W tej chwili wyszliśmy na prostą i nie chcę, by znowu poprzez wejście do akcjonariatu inwestora z zewnątrz ten spokój został zburzony - komentuje prezes w rozmowie z money.pl. Zwraca przy tym uwagę na, jej zdaniem, niedowartościowanie akcji, które powinny być przez rynek wyceniane znacznie wyżej.
W piątek po południu kurs spółki na giełdzie wynosił niecałe 2,7 zł, a jeszcze w sierpniu było to nawet 4 zł.
Tegoroczne notowania akcji Miraculum src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420066800&de=1444403400&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=MIR&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&st=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Prezes Monika Nowakowska podkreśla też, że jej powrót do spółki wymagał sporych nakładów finansowych i zaangażowania wąskiego grona inwestorów, którzy są obecnie w akcjonariacie. Zwraca uwagę, że spółka wyszła z kryzysu i nie chce, by później ktoś inny czerpał z tego zyski.
- Nie wykluczam oczywiście możliwości zniesienia progu 10 proc. głosów w przypadku, gdyby pojawił się solidny inwestor, który chciałby zainwestować znaczące środki w rozwój Miraculum. To tylko kwestia zwołania walnego zgromadzenia akcjonariuszy i przegłosowania zmian w statucie - tłumaczy prezes.
Najwięksi udziałowcy w spółce Miraculum | |||
---|---|---|---|
udziałowcy | udział w spółce | liczba akcji | wartość akcji |
stooq.pl | |||
Monika Nowakowska | 15,80% | 960 115 | 2 592 311 zł |
Rubicon Partners | 9,89% | 600 500 | 1 621 350 zł |
Wojciech Filipczyk | 8,23% | 500 000 | 1 350 000 zł |
Amerorg Enterprises | 5% | 303 480 | 819 396 zł |
Utrwaleniu obecnej struktury udziałowców sprzyja też decyzja o emisji nowych akcji, która jest skierowana do wąskiego grona wybranych inwestorów, którzy już w akcjonariacie Miraculum są bezpośrednio lub w sposób pośredni. Jak przyznaje prezes Nowakowska, ma już chętnych na prawie całą pulę akcji. W planach spółki jest sprzedaż ponad 3 mln nowych papierów po cenie nie niższej niż 3 zł, które pozwolą spółce pozyskać 9 mln zł.
W części pieniądze pójdą na spłatę zobowiązań wynikających z wcześniej sprzedanych obligacji. - Obniżenie drogiego zadłużenia to kolejne duże oszczędności na odsetkach, stanowiących miesięczne i kwartalne obciążenie na wyniku - tłumaczy prezes Nowakowska. Dodaje, że emisja akcji jest lepsza niż pozyskanie pieniędzy przez obligacje. Niedawno dług finansowy Miraculum przekraczał przychody ze sprzedaży, co powodowało piętrzenie problemów finansowych.
Druga część środków z emisji ma pójść na rozwój asortymentu i dystrybucji, w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży produktów, szczególnie w markach Miraculum, Joko, Virtual, Paloma i Wars.
Inwestorzy w pierwszym momencie nie przyjęli najlepiej decyzji o emisji akcji i zmianach w statucie spółki. Kurs na giełdzie spadał w piątek przed południem nawet ponad 10 proc. do poziomu 2,65 zł.
Piątkowe notowania akcji Miraculum na giełdzie w Warszawie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1444374000&de=1444403400&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=MIR&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&st=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
- Skutki jakie niosą za sobą zmiany są dla Miraculum, jej wiarygodności i rozwoju korzystne. Tym samym korzyść z tego powinni odczuć też inwestorzy. Giełda rządzi się jednak swoimi prawami - komentuje prezes spółki. Zwraca też uwagę na techniczne aspekty inwestowania. Po tym jak w sierpniu kurs wzbił się do 4 zł, teraz przyszedł czas na typową korektę. Faktycznie od początku roku wycena spółki wzrosła o blisko 75 proc. Całe Miraculum warte jest więc około 16 mln zł.
Miraculum to jedna z najstarszych polskich firm kosmetycznych. Jej historia sięga 1924 roku. Przez lata jej kultowymi markami były wody Pani Walewska, Brutal czy Wars. Firma opracowała też w latach 60. ubiegłego wieku pierwszy szampon w płynie Finezja. Pierwszą ambasadorką Miraculum była gwiazda polskiej estrady - Hanka Ordonówna. Od lutego 2007 roku spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.