Kraje Grupy Wyszehradzkiej powinny scalić swoje wysiłki w zakresie wdrażania innowacyjnych projektów, ponieważ dopiero wtedy będą miały szanse na sukces na szerszym rynku, uważa wicepremier, minister finansów Mateusz Morawiecki. Tej współpracy ma służyć podpisywana dziś przez rządy czterech krajów "Deklaracja Warszawska".
"Brakuje nam skali, nasze cztery kraje [wyszehradzkie] to 65 mln ludzi i PKB, które niedługo osiągnie 2 bln USD - porównywalne z francuskim i brytyjskim. Ta skala, którą stworzyliśmy, możliwość przebicia się będzie możliwa w umiejętnej współpracy między naszymi państwami a przedsiębiorcami. Dlatego 'Deklaracja Warszawska', która będzie dziś podpisana. Przykładam do niej ogromną wagę. Uważam, że możemy stworzyć pewien rynek, wielkość, której brakowało. Każdy z osobna - z tych krajów jest dość słaby, ale gdy scalimy nasze siły w Europie Środkowej mamy szansę na coś wielkiego" - powiedział Morawiecki podczas kongresu CEE Innovation Summit.
Podczas CEE Innovators Summit zostanie podpisana dziś po południu międzyrządowa "Deklaracja Warszawska", w której premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej decydują się podjąć wysiłki na rzecz rozwoju innowacyjnej gospodarki w regionie.
"Budujemy kapitał dla rozwoju firm innowacyjnych i chcemy stworzyć perspektywę do działania przynajmniej tutaj, na obszarze Europy Środkowej - rynku, który razem z Rumunią i Bułgarią i kilkoma innymi krajami to ponad 100 mln ludzi, a kraje wyszehradzkie to 65 mln ludzi. To jest ważne, żeby tu testować wasze rozwiązania, zwiększyć dostęp do bazy klientów. Będziemy się starali wspierać po stronie regulacyjnej, żeby innowatorzy mogli przebijać się na rynek" - wskazał wicepremier.
"Chcąc wyrwać się z pułapki średniego rozwoju, rozwoju uzależnionego, musimy postawić na innowacje sprzężone z wdrożeniami na rynku - mamy ich już coraz więcej" - podsumował Morawiecki.