Po 50 latach komunizmu w Polsce nie istnieje obecnie polski kapitał zdolny do ekspansji, uważa wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
"Musimy mieć więcej polskiego kapitału i polskiej własności w polskiej gospodarce - i jest to jedno z naczelnych zadań tego rządu, powiedział Morawiecki dziennikarzom w kuluarach konferencji "Wolność gospodarcza 2016", zorganizowanej przez Warsaw Enterprise Institute (WEI) i ZPP.
Ponadto dodał iż, "Polska stoi przed historycznym dylematem wyboru formy współpracy między państwem a biznesem".
"W XXI w. uważam, że o konkurencyjności gospodarczej będą decydować zasady współpracy między MSP a państwem" - powiedział minister na konferencji w panelu "Sektor MSP w Polsce z punktu widzenia Rządu RP".
Wicepremier przedstawił zarys planów polskiego rządu oraz Ministerstwa Rozwoju odnośnie sektora małej i średniej przedsiębiorczości (MSP) w polskiej gospodarce.
Jednym z filarów gospodarki jest polityka wspierania innowacyjności, nie tylko adaptacja nowych technologii. Drugim filarem ułatwiającym funkcjonowanie MSP, o którym wspomniał Morawiecki, ma być poprawa warunków swobody działalności gospodarczej i legislacji w tej kwestii. Trzecim filarem działań resortu rozwoju - jest neoindustralizacja, tj. rozwój nowych dolin przemysłowych, m.in. gospodarki morskiej i przemysłu stoczniowego z większym udziałem kapitału polskiego. Ministerstwo zamierza rozwijać branże przemysłu nie tylko poprzez inwestycje finansowe ale nowe uproszczone regulacje, umowy offsetowe. Czwarty filar to wprzęgnięcie polskiej nauki w polskie branże przemysłowe.
Minister wspomniał też o stworzeniu preferencji dla MSP w procesie zamówień publicznych, gdzie naczelną zasadą ma być odejście od kryterium cenowego, na rzecz innowacyjnego. Dodał, iż wolność gospodarczą w Polsce powinny poprawić działania zmierzające ku rozwojowi e-administracji, co zniesie wysoki poziom biurokracji w życiu gospodarczym w Polsce.