"Być może warto obok towarzystw funduszy inwestycyjnych umożliwić powszechnym towarzystwom emerytalnym (PTE) zarządzającym obecnie OFE i dobrowolnymi funduszami emerytalnymi (DFE) zarządzanie PPK" - czytamy w opinii do projektu ustawy o PPK.
Dodatkowo projektowana regulacja preferuje PPK w stosunku do dotychczas funkcjonujących form dobrowolnego oszczędzania na rynku (art. 13 i art. 24 projektu), podano także w opinii.
Według resortu, doceniając troskę projektodawcy o kontrolę kosztów oszczędzania na emeryturę nie należy mechanicznie przenosić rozwiązań dotyczących PPK na IKE, IKZE i PPE.
"Również należałoby rozważyć, czy ze względu na późny termin objęcia tzw. sfery budżetowej proponowanymi regulacjami i ryzykiem, część osób może nie otrzymać dopłaty rocznej ze względu na niższą wartość odprowadzanych składek niż przewidziane w projekcie ustawy, czy nie objąć osób zatrudnionych pracowniczym programem emerytalnym, który może okazać się rozwiązaniem prostszym i bardziej ekonomicznym" - czytamy dalej.
Projekt ustawy o PPK zakłada, że nowe rozwiązania będą wprowadzane etapami. Kolejność tworzenia PPK będzie uzależniona od wielkości lub typu pracodawcy. Najwcześniej, bo z początkiem 2019 r., do PPK mają przystąpić najwięksi pracodawcy, zatrudniający powyżej 250 pracowników. Najpóźniej, bo w połowie 2020 r., małe firmy oraz jednostki sektora finansów publicznych.
Instytucjami obsługującymi PPK będą towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). Obowiązywać będzie limit 15% udziału w rynku PPK, do którego TFI będą mogły pobierać 0,6% opłaty od aktywów.