- W sytuacji prognozowanych spadków cen węgla koksowego Jastrzębska Spółka Węglowa powinna zachować "ostrożność" w gospodarowaniu gotówką - uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Odniósł się w ten sposób do nagrody, jaką JSW wypłaci w marcu załodze.
- Jeżeli w całym tym roku ceny węgla koksowego utrzymałyby się na tym poziomie, co w styczniu czy grudniu 2016, to byłoby wspaniale. Jednak rokowania są inne, więc tutaj musi być większa ostrożność - powiedział dziennikarzom minister, komentując zapowiedź wypłaty jednorazowej nagrody pieniężnej dla pracowników JSW. Zarząd spółki zgodził się na wypłatę w niedawnym porozumieniu ze związkowcami.
W JSW obowiązuje porozumienie zawieszające wypłatę niektórych świadczeń pracowniczych, m.in. tzw. czternastej pensji. Spółka realizuje program restrukturyzacji uzgodniony z instytucjami finansowymi, którym winna jest (łącznie z ostatnią emisją dla TF Silesia) około 1,6 mld zł z tytułu obligacji.
Szef resortu energii ocenił w środę, że kierunek naprawy JSW był słuszny, a obecne wyniki spółki są - jak mówił - "dużo lepsze niż w ubiegłym roku". - We wszystkich działaniach spółka jest na dużym plusie, natomiast faktem jest, że wierzyciele są sceptyczni co do wypłaty nagrody. Uważają, iż ceny węgla koksowego nie utrzymają zbyt długo tak wysokiego poziomu. I z tego tytułu musi być duża ostrożność w zakresie gospodarowania gotówką - powiedział Tchórzewski.
Minister zaznaczył, że nie zna szczegółów planowanej wypłaty jednorazowej nagrody w JSW, a w spółce giełdowej zarząd ma dużo uprawnień. Ocenił przy tym, że sytuację należy widzieć w dalszej perspektywie, kiedy ceny węgla są niepewne.
JSW od poniedziałku nie odpowiedziała na pytania PAP dotyczące wysokości nagrody pieniężnej dla pracowników oraz przesłanek, jakie zdecydowały o jej wypłacie, planowanej na 6 marca. Biuro prasowe spółki podało jedynie, że "nagrodę jednorazową otrzyma większość pracowników z nienagannym przebiegiem pracy".
Dodatkowo do wyższych kategorii płacowych ma być zaliczone 10 proc. załogi JSW, co oznacza podwyżki dla nich. - Przeszeregowaniami mają zostać objęci wyłącznie pracownicy wyróżniający się i zasługujący w opinii kierownictwa zakładu na to wyróżnienie, ze szczególnym uwzględnieniem pracowników zaszeregowanych na najniższych kategoriach - podała JSW.
Porozumienie w tej sprawie zarząd spółki zawarł w lutym z działającymi w JSW reprezentatywnymi organizacjami związkowymi. W grudniu ubiegłego roku wystąpiły one o renegocjowanie zawartego jesienią 2015 r. porozumienia, zawieszającego na trzy lata wypłatę niektórych świadczeń pracowniczych, "w części dotyczącej zasad naliczania i wypłacania nagrody z okazji Dnia Górnika, wstrzymania wypłaty 14. pensji oraz wstrzymania prawa do deputatu węglowego". Zarząd spółki oświadczył wówczas, że zmiany w tamtym porozumieniu byłyby "bardzo niebezpieczne dla firmy".
W ramach realizacji programu naprawczego JSW wprowadziła oszczędności, a także przekazuje majątek do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK). Na początku października ubiegłego roku trafił tam Jas-Mos (część kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie), a z końcem marca do SRK przekazana będzie kopalnia Krupiński. Przekazanie tego zakładu do SRK to jedno ze zobowiązań podjętych przez JSW w umowie restrukturyzacyjnej, zawartej w końcu sierpnia zeszłego roku z instytucjami finansowymi.
Kurs akcji JSW od początku 2016 r. src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1451602800&de=1487174460&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=JSW&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>