Amerykańskie indeksy przez całą sesję traciły na wartości, a największy spadek zanotował Nasdaq: -1,75 proc. S&P 500 spadł o 0,81 proc. a DJIA stracił 0,85 proc. Wśród dzisiejszych przegranych były spółki internetowe, takie jak: Amazon, (-10 proc.), Facebook (-5,2 proc.) oraz Google (-2,1 proc.). Sektor technologiczny zniżkował dzisiaj o 1,72 proc. a jedynym sektorem, który zakończył sesję na plusie był sektor użyteczności publicznej: +0,46 proc.
Po rozpoczęciu sesji w USA opublikowany został wstępny odczyt PMI dla usług za kwiecień. Aktywność biznesowa spadła w kwietniu z 55,3 pkt do 54,2, co wynikało głównie ze słabszego tempa przyrostu nowych miejsc pracy. Subindeks zatrudnienia spadł z 51,8 pkt do 51 i była to najmniej dynamiczna poprawa od prawie dwóch lat.
Z drugiej strony otrzymaliśmy dobry raport Uniwersytetu Michigan, oceniający siłę nabywczą konsumentów w kwietniu. Indeks wzrósł z 80 do 84,1 pkt, przy prognozie 83. Jest to zarazem trzeci najwyższy poziom od czasu recesji w USA, tracący zaledwie 1 pkt do odczytu maksymalnego z lipca ubiegłego roku. Gospodarstwa domowe wysoko oceniły bieżącą sytuację ekonomiczną oraz bardziej optymistycznie zapatrują się na przyszłość, niż w ubiegłym miesiącu.
Wyniki za 1 kwartał podał dzisiaj drugi co do wielkości producent samochodów w USA – firma Ford. Zysk na akcję wyniósł 0,25 USD i był o 6 centów niższy od prognoz. Jako przyczyny słabszego odczytu, spółka podała takie czynniki jednorazowe jak: wahania walutowe oraz efekt mroźnej zimy. Notowania spadły dzisiaj o 3,3 proc., przebijając tym samym poziom średniej 200-sesyjnej.
Colgate-Palmolive pochwaliła się nieco lepszym zyskiem na akcję niż rok temu: 0,68 USD vs. 0,66 USD. Zarówno zysk jak i wypracowane przychody na poziomie 4,32 mld USD pokryły się z konsensusem rynkowym. Po stronie przychodowej, wzrost organiczny wyniósł 6,5 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Akcje Amazon zanurkowały dziś przy dużym wolumenie o 10 proc. w dół, po tym jak spółka poinformowała o spodziewanej stracie w bieżącym kwartale, wynikającej ze zwiększonych nakładów na nowe projekty mające odeprzeć rosnącą konkurencję. Internetowy detalista zarobił w 1 kwartale 0,23 USD na akcję (+28 proc. r/r) oraz wypracował 19,43 mld USD przychodów (+21 proc. r/r).
Po wczorajszej sesji wyniki za 3 kwartał roku obrotowego podał Microsoft. Zarówno EPS jak i przychody spadły w stosunku do analogicznego okresu rok temu: zysk na akcję wyniósł 0,63 USD (-12,5 proc. r/r), a kategoria przychodowa 20,39 mld USD (-0,5 proc. r/r). Analitycy spodziewali się zyskowności na akcję o 5 centów niższej a szacunek przychodów pokrył się z odczytem. Kurs spółki wzrósł pod koniec sesji o 0,13 proc.
Mocny spadek zanotowała dzisiaj również Visa, której akcje potaniały o 5 proc. Mimo mocnego wzrostu zysku w 1 kwartale (+26 proc.) do 1,6 mld USD oraz 8 proc. dynamiki wzrostu na przychodach, perspektywy dotyczące obecnego kwartału okazały się bardziej pesymistyczne. Spółka spodziewa się niższego wzrostu przychodów przez negatywny wpływ mocnego dolara.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1427356800&de=1427987400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURUSD&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=640&h=250&cm=0&lp=1"/>