Banki powinny zadbać o to, by kredytobiorcy zaciągający długoterminowe kredyty o zmiennym oprocentowaniu dysponowali wystarczającymi buforami dochodowymi na wypadek istotnego wzrostu poziomu stóp procentowych, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP).
"Przyspieszeniu wzrostu gospodarczego może towarzyszyć wzrost rynkowych stóp procentowych, który może skutkować szybszym wzrostem kosztów obsługi kredytu niż tempo wzrostu dochodów kredytobiorców. Z tego względu kredytobiorcy powinni dysponować dochodami, które pozwalają im obsługiwać kredyt nawet przy istotnie wyższym poziomie stóp procentowych niż obecny" - czytamy w "Raporcie o stabilności systemu finansowego - luty 2016 r."
Elementem ograniczenia wrażliwości kredytobiorców mogłoby być również rozszerzenie przez banki oferty długoterminowych kredytów o stałym oprocentowaniu, podano także.
Bank centralny wskazał, że stopy procentowe na rynku depozytów międzybankowych, od których uzależnione jest oprocentowanie kredytów mieszkaniowych, są obecnie o około 3 pkt proc. niższe niż średnia liczona od 2004 r.
NBP w swoich rekomendacjach podał także, że banki powinny prowadzić szczególnie ostrożną politykę kredytową w segmencie kredytowania nieruchomości komercyjnych.
"Sytuacja na najważniejszych segmentach rynku nieruchomości komercyjnych (nieruchomości biurowych i handlowo-usługowych) wskazuje na rosnącą nierównowagę, co w warunkach wzrastającej nadal podaży może skutkować wzrostem ryzyka kredytowego" - czytamy w raporcie.
Banki powinny szczególnie ostrożnie badać jakość zabezpieczenia kredytu, realność założeń dotyczących przepływów pieniężnych generowanych przez nieruchomość oraz zdolność kredytobiorcy do obsługi zadłużenia, podano także.