Ministerstwo Skarbu Państwa rozpatrzy propozycję ING PTE w sprawie zwiększenia dywidendy z zysku netto Zakładów Azotowych Puławy, ale nie chce drenażu spółki i woli brać pod uwagę jej potrzeby inwestycyjne - poinformował wiceminister skarbu Krzysztof Żuk.
"Przeanalizujemy tę propozycję ING PTE, ale do tej pory przychylaliśmy się raczej do stanowiska zarządu. Drenażu dywidendowego nie będzie, tam gdzie spółki prowadzą inwestycje, staramy się dywidendę ograniczać, a nawet z niej rezygnujemy, co pokazuje przykład Lotosu" - powiedział Żuk.
W podobnym tonie wypowiada się przewodniczący rady nadzorczej Puław Cezary Możeński.
"Ten podział, który zaproponował zarząd, jest kompromisem między apetytami akcjonariuszy, a projektami inwestycyjnymi spółki, które rada nadzorcza akceptuje. Każdy drenaż pieniędzy, które kreują środki inwestycyjne, jest działaniem w tej sytuacji tak naprawdę na szkodę spółki" - powiedział dziennikarzom Możeński.
ING PTE zaproponuje podczas najbliższego WZA spółki zwiększenie dywidendy z zysku netto za rok obrotowy 2007/08 do 166,3 mln zł z 82,2 mln zł proponowanej przez zarząd. Dywidenda na akcję miałaby wzrosnąć z 4,3 zł do 8,7 zł.
W roku obrotowym 2007/08 Puławy miały 330,8 mln zł zysku netto. Walne zgromadzenie Puław w sprawie podziału zysku odbędzie się 25 listopada.
