Oknoplast planuje zwiększenie mocy produkcyjnych w swoim zakładzie w Ochmanowie k/Krakowa o 30-40% do końca 2020 r., co ma przełożyć się na wypracowanie ok. 1 mld zł przychodów w 2021 r. wobec 700-720 mln zł zakładanych na ten rok, poinformował prezes Mikołaj Placek.
"Planujemy rozbudowę fabryki i jej automatyzację w celu rozwoju mocy produkcyjnych. To inwestycja rzędu 30 mln zł w automatyzację, a cała - w sumie na ok. 40 mln zł. Chcemy zacząć budowę w 2019 r." - powiedział Placek dziennikarzom.
"Chciałbym docelowo zwiększyć przychody podobnie o 30-40%. Po tym rozwoju, w 2021 r. chcemy osiągnąć ok. 1 mld zł przychodów grupy wobec ok. 700-720 mln zł w tym" - dodał.
Zgodnie ze słowami prezesa, spółka osiąga zyski na poziomie 7-8% i poziom taki będzie również satysfakcjonujący po rozbudowie.
Prezes podkreślił, że szczególnie ważnym elementem - w kontekście trudności na rynku pracy - jest automatyzacja zakładu. Dzięki temu wzrost mocy o 30-40% odbędzie się kosztem wzrostu zatrudnienia o ok. 10%. Teraz w Ochmanowie jest ok. 900 pracowników produkcyjnych.
Spółka, która jest obecna na 13 rynkach, planuje wejście na kolejne. "Myślimy o nowych rynkach, m.in. USA, również Kanadzie i Ameryce Południowej. Na USA posiadamy już certyfikaty" - powiedział też prezes.
Oknoplast nie ma za to planów przejęć. "Jeszcze chcemy się skupić na inwestycji w spółkę" - podkreślił Placek.
Rozwój spółka planuje finansować się ze środków własnych, kredytu i leasingu i nie zakłada emisji obligacji. "Jeśli chodzi o giełdę, nie mamy takich planów, nie potrzebujemy środków z giełdy. Choć na przyszłość nie można nic wykluczyć" - podsumował prezes.
Oknoplast to firma rodzinna, która została założona przez Adama Placka w 1994 r. Grupa Oknoplast jest producentem okien, drzwi, ślusarki aluminiowej, czy rolet zewnętrznych. Grupa Oknoplast posiada moce produkcyjne na ok. 2 mln jednostek okiennych rocznie.