Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) prowadzi wstępne rozmowy w sprawie potrojenia, a nawet czterokrotnego zwiększenia inwestycji w infrastrukturę szerokopasmowego dostępu do internetu. Środki miałyby pochodzić nie tylko od Telekomunikacji Polskiej, ale też od innych operatorów i z Unii Europejskiej - powiedziała w radiu PiN prezes UKE Anna Streżyńska.
Październikowe porozumienie UKE i TP zakłada, że w zamian za stabilizację stawek hurtowych do 2012 roku przez UKE, TP zainwestuje w 1,2 mln linii dostępu do szerokopasmowego internetu. Inwestycje TP w 1,2 mln linii dostępu mają wynieść ok. 3 mld zł, a koszty wprowadzenia porozumienia TP szacuje na 180 mln zł.
Prezes UKE jest na razie zadowolona z wdrażania przez TP porozumień z października, ale spodziewa się, że pierwsze problemy mogą pojawić się w połowie przyszłego roku i mogą być związane m.in. właśnie z inwestycjami.
Dla rozwiązania problemu powstał jednak pomysł zwiększenia inwestycji, ale przy współudziale innych operatorów i środków unijnych.
_ Pierwsze momenty wdrażania idą bardzo dobrze, ale to jest naprawdę początek i jeszcze nie doszliśmy do prawdziwych problemów i tych ważnych zobowiązań. Pierwsze problemy na pewno będą przy wdrażaniu zasad niedyskryminacji dostępu do baz danych i systemów informatycznych, wtedy kiedy te systemy zaczną rzeczywiście powstawać _ - powiedziała Streżyńska.
_ Spodziewamy się ich raczej w przyszłym roku. W połowie roku mogą powstać pierwsze znaki zapytania i problemy, jak ten system ma wyglądać. Natomiast drugi problem może powstać przy realizacji porozumienia inwestycyjnego, aczkolwiek tutaj my mamy bardzo dużo nowych pomysłów na realizację tego porozumienia _ - dodała.
UKE chce wspólnie z innymi operatorami zachęcić TP do tego, aby potroić czy poczworzyć środki inwestycyjne przeznaczone na infrastrukturę szerokopasmowego dostępu do internetu.
_ Chcemy wspólnie z innymi operatorami wciągnąć ich do tego, aby zdublować, a nawet potroić czy poczworzyć środki inwestycyjne, które będą wpuszczone w rynek, bo są pieniądze unijne, są pieniądze TP, telewizje kablowe zaoferowały, że też zainwestują poważne, podobne do TP kwoty, również operatorzy komórkowi. Chcemy spróbować zrobić pilotażową wspólną inwestycję w jednym z regionów kraju i zobaczyć, czy da się wspólnie zamknąć wszystkie konflikty i dla dobra publicznego zainwestować wspólne pieniądze, a nawet utworzyć spółki pomiędzy tymi operatorami, tak, żeby w równomierny sposób i do ostatniego klienta doprowadzić infrastrukturę szerokopasmową _ - powiedziała prezes UKE.
_ Wstępne nasze rozmowy wyglądają bardzo obiecująco. Myślę, że ogłosimy (ten projekt) około końcówki listopada i zasady, jakie widzimy w nim. Środki unijne zostały tak zaplanowane, żeby pokryć jak największą część kraju, ale ich nie jest aż tak dużo i jeżeli zostaną wzmocnione środkami prywatnymi, to osiągniemy zupełnie inny efekt _ - dodała.
Powiedziała też, że pod koniec 2013 roku dostęp do internetu szerokopasmowego będzie miało ok. 90 proc. gospodarstw domowych, ale zaznaczyła, że warunkiem jest, aby wszystkie inwestycje były ze sobą skoordynowane.