Analitycy Domu Maklerskiego PKO BP obniżyli rekomendacje Cyfrowego Polsatu i Orange Polska. Ten pierwszy znajduje się w jednej grupie z Polkomtelem, właścicielem sieci Plus, którą kontroluje Zygmunt Solorz-Żak. Z kolei Orange Polska wchodzi w skład francuskiego France Telecom.
Według raportu z 8 czerwca eksperci biura obniżyli rekomendację dla Orange Polska z "kupuj" do "sprzedaj", a wycenę do 4,8 zł za akcję z 7,5 zł wcześniej. W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 5,8 zł, a we wtorek 5,4 zł.
"Orange Polska realizuje na polskim rynku globalną strategię spółki matki, polegającą na znacznym unowocześnieniu sieci stacjonarnej i zwiększeniu zasięgu usługi FTTH (fiber to the home). Obecne wysokie wydatki inwestycyjne nie generują jednak znaczących przychodów, a posiadanie nowoczesnej sieci będzie monetyzowane w dalszej przyszłości. To, w połączeniu z bieżącą presją na przychody, będzie skutkowało ujemną dynamiką przepływów pieniężnych w kolejnych 2-3 latach i relatywnie niską dywidendą" - czytamy w raporcie.
Broker szacuje, że operator wypracuje w 2016 roku przychody na poziomie 11,25 mld zł, zysk przed opodatkowaniem z wyłączeniem kosztów amortyzacji (EBITDA) 3,27 mld zł i 23 mln zł zysku netto.
Notowania akcji Cyfrowego Polsatu i Orange Polska w środę src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1465974000&de=1466004600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=CPS&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=OPL&colors%5B1%5D=%23e823ef&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
W przypadku Cyfrowego Polsatu analitycy Domu Maklerskiego PKO BP obniżyli cenę docelową akcji do 26,1 zł za akcję z 26,6 zł wcześniej i jednocześnie utrzymali rekomendację "kupuj". Raport wydano 8 czerwca, wówczas kurs wynosił 22,34 zł. We wtorek za akcję płacono 20,8 zł.
"Przychody detaliczne znajdują się pod presją, a niewielki wzrost sprzedaży skonsolidowanej zapewnia dodatnia dynamika reklamy i interkonektu (stawek, jakie płacą sobie wzajemnie operatorzy za realizowanie połączeń międzysieciowych - przyp. red.). Jednocześnie zakończenie współpracy z P4 w zakresie roamingu krajowego, wejście nowych stawek roamingu międzynarodowego oraz wyższe koszty za transmisję danych płacone Midasowi na początku roku powodują presję na EBITDA w 2016 roku" - czytamy w raporcie.
Broker szacuje, że grupa wypracuje w 2016 roku przychody na poziomie 9,68 mld zł, EBITDA 3,53 mld zł i 1,01 mld zł zysku netto.