W ramach poszukiwań gazu łupkowego spółka Orlen Upstream z grupy PKN Orlen zakończyła prace wiertnicze w otworze Pęclin-OU1 w miejscowości Kąck, w gminie Wiązowna (Mazowieckie). Prace trwały tam 75 dni. Do badań pobrano próbki rdzenia skalnego.
Jak poinformował w czwartek płocki koncern, odwiert Pęclin-OU1 osiągnął głębokość 3812 metrów. „Z otworu pobrano do laboratoryjnej analizy 236 metrów próbek rdzenia skalnego” - podał PKN Orlen. Spółka zaznaczyła jednocześnie, iż w ostatnim czasie w ramach poszukiwań złóż gazu łupkowego przeprowadzono badania sejsmiczne na terenie koncesji Sieradz.
W ramach projektów niekonwencjonalnych realizowanych przez Orlen Upstream na terenie Polski wykonano wcześniej 11 odwiertów, w tym 7 pionowych i 4 poziome oraz przeprowadzono 3 szczelinowania odcinków poziomych.
Gaz łupkowy wydobywa się metodą szczelinowania hydraulicznego. Polega ona na wpompowywaniu pod ziemię mieszanki wody, piasku i chemikaliów, co powoduje pęknięcia w skałach, dzięki czemu uwalnia się gaz. Wypracowana w USA technologia pozwala na wiercenie nie tylko otworów pionowych, ale także poziomych (horyzontalnych). Z jednego otworu pionowego może zostać wyprowadzonych kilka odwiertów poziomych. Pozwala to na wydobycie większej ilości gazu.
Pod koniec stycznia PKN Orlen zapowiedział, że w 2015 r. planuje inwestycje w segmencie wydobycia w Polsce na poziomie do 200 mln zł, przeznaczając środki na projekty najbardziej perspektywiczne. W ciągu roku płocki koncern zakłada wykonanie jednego odwiertu w poszukiwaniu gazu ze złóż konwencjonalnych oraz kolejnych czterech odwiertów i jednego szczelinowania w ramach koncesji niekonwencjonalnych poszukiwania gazu łupkowego.
- Będziemy patrzyli na każdy kolejny odwiert, na sytuację na rynku i badali finansowe uzasadnienie tego projektu. Będziemy bardzo rozsądnie wybierali kolejne odwierty - podkreślił wówczas wiceprezes PKN Orlen ds. finansowych Sławomir Jędrzejczyk.
Orlen Upstream to spółka celowa PKN Orlen, powołana w 2006 r. do poszukiwania i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, w tym ze złóż niekonwencjonalnych. Za pośrednictwem Orlen Upstream płocki koncern posiada dwie kanadyjskie spółki wydobywcze: TriOil Resources i Birchill Exploration. Jak podał w czwartek PKN Orlen, TriOil Resources będzie obecnie działać pod nową nazwą - Orlen Upstream Canada Ltd.
„Zmiana nazwy jest zgodna ze strategią budowania jednolitej tożsamości grupy Orlen oraz zwiększy rozpoznawalność marki Orlen na kanadyjskim rynku, na którym koncern planuje rozwijać działalność inwestycyjną w obszarze poszukiwań i wydobycia węglowodorów” - podkreślił płocki koncern.
Według PKN Orlen, łączny potencjał wydobywczy obu kanadyjskich spółek, działających na obszarach Lochend, Kaybob, Pouce Coupe i Ferrier-Strachan w prowincji Alberta, wynosi obecnie 50 mln boe (baryłek ekwiwalentu) rezerw 2P (potwierdzonych i prawdopodobnych), a średnia produkcja ropy naftowej i gazu ziemnego w IV kw. 2014 r. osiągnęła tam poziom ok. 8400 boe na dobę.
Jak informował wcześniej PKN Orlen, spółka ta zamierza w 2015 r. przeznaczyć na inwestycje w segmencie wydobycia w Kanadzie ok. 400 mln zł.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1427925660&de=1428011940&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURUSD&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&st=1&fr=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1"/>