Warszawa, 21.09.2016 (ISBnews) - Drugi kwartał br. przyniósł wyhamowanie tempa wzrostu oszczędności polskich gospodarstw domowych. Od początku kwietnia do końca czerwca ich wartość zwiększyła się o 11,2 mld zł do 1 200,1 mld zł. Wzrost był jednak znacznie niższy, niż w poprzednich kwartałach i wyniósł 0,9% w ujęciu kwartalnym, podały Analizy Online.
Największy udział w przyroście po raz kolejny miały depozyty złotowe i walutowe. Ich wartość zwiększyła się w II kwartale br. o 14,9 mld zł, tj. 2,2% do 694,2 mld zł. Polacy nadal najchętniej korzystają z tej formy oszczędności, nawet pomimo rekordowo niskich stóp procentowych.
"Wysoka dynamika w tej kategorii wynikała przede wszystkim z przyrostu wartości środków trzymanych na rachunkach bieżących i ROR-ach, na których gospodarstwa domowe na koniec czerwca br. zgromadziły 371 mld zł, o 17,2 mld zł więcej niż 3 miesiące wcześniej. Spadek po raz pierwszy od II kwartału 2015 r. odnotowały natomiast środki ulokowane na depozytach terminowych. Ich wartość obniżyła się o -2,4 mld zł i wyniosła 323,2 mld zł. Mogło to częściowo wynikać z coraz niższych odsetek z lokat" - czytamy w raporcie.
W okresie od początku kwietnia do końca czerwca średnie oprocentowanie depozytów obniżyło się z 1,8% do 1,7%.
Istotny udział w przyroście oszczędności w II kwartale miała gotówka. W ciągu 3 miesięcy jej wartość w portfelach polskich gospodarstw domowych wzrosła o ponad 9,3 mld zł do 163,2 mld zł, a udział tej kategorii w oszczędnościach ogółem wzrósł do 13,6%.
"Korzystny wpływ na przyrost gotówki pozostającej poza kasami banków miały środki z uruchomionego w kwietniu br. programu Rodzina 500+. Część gospodarstw domowych objętych wsparciem państwa mogło przeznaczyć środki na pokrycie bieżących wydatków" - czytamy dalej.
Zdecydowanie mniejszy udział w przyroście oszczędności w II kwartale miały formy gromadzenia kapitału związane z rynkiem kapitałowym. Jedynie środki ulokowane w obligacjach Skarbu Państwa odnotowały zauważalny wzrost. W II kwartale br. ich wartość zwiększyła się o 0,5 mld zł, czyli 4,2% do 11,8 mld zł.
"W przetargach organizowanych przez Ministerstwo Finansów największą popularnością cieszyły się emisje o krótkim terminie zapadalności- dwuletnie oraz czteroletnie. Z zupełnie inną sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku pozostałych kategorii. Z wyjątkiem środków ulokowanych w funduszach z oferty zagranicznych instytucji (które odnotowały symboliczny wzrost), ich wartość była bowiem niższa niż na koniec I kwartału 2016 r." - podały Analizy Online
Najwyższą ujemną dynamikę odnotowały oszczędności ulokowane w akcjach spółek publicznych. Wynikało to głównie z kiepskiej koniunktury, panującej na warszawskiej giełdzie.
"Każdy z trzech miesięcy II kwartału indeks szerokiego rynku WIG kończył z ujemną stopą zwrotu. W okresie od początku kwietnia do końca czerwca stracił łącznie aż -8,7%. Miało to istotny wpływ na wartość środków zgromadzonych w akcjach spółek publicznych, której spadek w II kwartale szacujemy na -8,3% (czyli -3,1 mld zł) do 34,1 mld zł" - czytamy dalej.
Podobna sytuacja stała się także udziałem otwartych funduszy emerytalnych (OFE)
. Z powodu silnej przeceny panującej na GPW w II kwartale br. wartość oszczędności zgromadzonych w OFE spadła o 8,6 mld zł, tj. 6,0% do 134,9 mld zł.
Ujemną dynamikę odnotowały również środki ulokowane w krajowych funduszach inwestycyjnych oraz ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych. Oba segmenty odnotowały spadek o ok. 1% w II kw. W efekcie wartość oszczędności ulokowanych w krajowych funduszach inwestycyjnych spadła o 1,1 mld zł do 101,1 mld zł, a w ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych o 0,5 mld zł do 55,4 mld zł, w okresie od początku kwietnia do końca czerwca.