Skarb Państwa nie zamierza utracić kontroli nad warszawską Giełdą Papierów Wartościowych, chociaż nie wyklucza, że sprzeda część jej akcji inwestorom zewnętrznym - poinformował w środę minister skarbu Andrzej Mikosz.
"Na pewno państwo polskie nie straci kontroli nad giełdą. Jakiekolwiek działania związane z przyszłością GPW mogą mieć tylko i wyłącznie na celu wzmocnienie giełdy jako centrum finansowego w Europie Środkowej" - powiedział podczas sejmowej komisji skarbu Mikosz.
"Jeżeli konieczne będzie, żeby udostępnić akcje tego podmiotu innym osobom to uważam, że powinno to nastąpić" - dodał.
Jego zdaniem, ważne jest to, żeby warszawska giełda była efektywnym miejscem lokowania kapitału, z którego będą mogli korzystać polscy przedsiębiorcy i przyszli polscy emeryci.
"Polski rynek traktowany jest przez inwestorów finansowych jako rynek o dużym potencjale wzrostu. Korzystając z tego powinniśmy doprowadzić, aby Warszawa stała się głównym rynkiem papierów wartościowych w Europie" - powiedział Mikosz.
Minister skarbu ostrzega jednak, że w tej chwili istnieje ryzyko przegrzania polskiego rynku kapitałowego.
"W tej chwili istnieje ryzyko i groźba przegrzania polskiego rynku kapitałowego i w związku z tym wyceny uzyskiwane przez polskie spółki podczas ofert publicznych są dużo lepsze niż w Londynie i Frankfurcie" - powiedział Mikosz.