Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chce rozwijać sieć stacji tankowania CNG i LNG. Nowe obiekty miałyby stanąć przy najbardziej ruchliwych trasach w Polsce, takich jak autostrady A1, A2, A4 czy drogi szybkiego ruchu S3 oraz S7. Szansę na tym rynku upatruje również Lotos.
Obecnie PGNiG posiada 20 stacji tankowania gazu CNG spośród 30 znajdujących się w Polsce. Najwięcej obiektów spółki znajduje się w południowo-wschodniej części Polski. O strategii i planach rozwoju sieci stacji zaopatrzonych w to paliwo informował Henryk Mucha, prezes PGNiG Obrót, podczas konferencji "Perspektywy rozwoju rynku LNG w Polsce" w Gdańsku.
Według informacji przekazanych przez Muchę, gaz LNG i CNG będziemy mogli zatankować, podróżując głównymi polskimi arteriami należącymi do europejskiej sieci TEN-T. Według planów, stacje miałyby stanąć przy drogach A1, A2, A4 oraz S3 i S7. Prezes PGNiG Obrót mówił również, że projekt ten ma być realizowany w porozumieniu z inną spółką. Nie wykluczył, że może to być Lotos.
- Ten projekt chcemy realizować z jednym lub dwoma partnerami strategicznymi. Z jednym z partnerów prowadzimy rozmowy. Chcielibyśmy do 2025 roku mieć minimum 24 takie stacje - powiedział prezes.
Notowania akcji PGNiG w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1475478000&de=1475681400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PGN&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Szansą dla tego typu projektu byłby nie tylko transport samochodowy, ale także autobusowy i żegluga. Wspólnie z Grupą Lotos spółka chce zajmować się bunkrowaniem statków LNG w portach.
- Kolejnym elementem może być jednostka bunkrująca, która mogłaby obsłużyć przynajmniej część jednostek pływających. Szacujemy, że wszystkie polskie porty będą łącznie generowały zapotrzebowanie w wysokości 100 mln metrów sześciennych gazu w 2030 roku - mówił Mucha. Udział grupy kapitałowej PGNiG w dostawach na obszarze SECA Morza Bałtyckiego i Północnego szacowany jest na ok. 374 mln metrów sześciennych.
Lotos odniósł się do sprawy
Informację o potencjale rozwoju rynku CNG/LNG opublikował również Lotos. W informacji pojawiła się wzmianka o spółce PGNiG i Gaz-System, z którymi Lotos miałby współpracować. Spółki dostrzegają potencjał bunkrowania statków gazem w związku z coraz powszechniejszym stosowaniem tego paliwa przez jednostki pływające w Europie. Rozwój miałby też dotyczyć stacji paliw.
- Mamy plan wprowadzenia LNG i CNG na stacje paliw. Jesteśmy w fazie analiz, mamy już kilka stacji. Partnerami jest kilka spółek i instytucje naukowe - powiedział Przemysław Marchlewicz, wiceprezes Lotosu podczas konferencji "Perspektywy rozwoju rynku LNG w Polsce" w Gdańsku.
Pięć pierwszych stacji powstanie w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu już w 2016 roku. Partnerami przedsięwzięcia są Lotos Paliwa, PGNiG Obrót Detaliczny i Przemysłowy Instytut Motoryzacji.
Notowania akcji Lotosu w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1475478000&de=1475681400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=LTS&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Spółka bierze pod uwagę także rozwój usług związanych z terminalem pływającym, rozważanym jako jedna z opcji w planach Gaz-Systemu. - Założenie jest takie, że rynek w basenie Morza Bałtyckiego będzie się prężnie rozwijać, choć z dzisiejszej perspektywy nie widać większego zapotrzebowania - powiedział wiceprezes.
Jego zdaniem, kiedy powstanie infrastruktura, rynek dostanie impuls do rozwoju.