Oddanie do użytku bloku parowo-gazowego w Stalowej Woli może się opóźnić ze względu na problemy techniczne i kłopoty finansowe generalnego wykonawcy, poinformował prezes PGNiG Termika Marek Dec.
"Przede wszystkim jest problem z wykonawcą - Abengoa, spółką-matką Abener - której grozi upadłość" - powiedział Dec dziennikarzom.
Problemem jest także konieczność odbudowy kanału chłodzącego, który uległ zniszczeniom w kwietniu ub.r. Zdaniem prezesa, potrzeba ok. 1,5 roku na przywrócenie stanu pierwotnego.
Termin oddania inwestycji to według prezesa "końcówka 2017 r."
Wcześniej zarówno zarząd Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) i Taurona Polska Energia wskazywały na możliwość ukończenia bloku w Stalowej Woli w 2016 r.
Inwestycja w Stalowej Woli, realizowana wspólnie przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) i Tauron Polska Energia, obejmuje budowę bloku gazowo-parowego o mocy elektrycznej 450 MWe i cieplnej 240 MWth. Blok gazowo-parowy pracujący w wysokosprawnej kogeneracji jest budowany na terenie istniejącej już elektrowni w Stalowej Woli, a oddanie go do eksploatacji planowane było na drugą połowę 2015 r.
PGNiG Termika to największy w Polsce producent ciepła i energii elektrycznej wytwarzanych metodą kogeneracji. Posiada elektrociepłownie w Warszawie: Ciepłownię Kawęczyn, Elektrociepłownię Siekierki, Elektrociepłownię Żerań, Ciepłownię Wola, Ciepłownię Regaty oraz Elektrociepłownię Pruszków w Pruszkowie.