Zgromadzenie wspólników Orlen Upstream, spółki zależnej PKN Orlen utworzonej do poszukiwań i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, podjęło uchwałę akceptującą transgraniczne połączenie ze spółką Orlen Upstream International z siedzibą w Amsterdamie (Holandia).
W wyniku połączenia Orlen Upstream przejmie wszystkie prawa i obowiązki spółki Orlen Upstream International, która w wyniku tego procesu przestanie istnieć.
Jak poinformował w środę Orlen Upstream, "formalnym zakończeniem procesu połączenia będzie właściwa decyzja sądu, której wydanie oczekiwane jest w czwartym kwartale 2016 roku".
Orlen Upstream z siedzibą w Warszawie to spółka celowa PKN Orlen utworzona w 2006 roku do poszukiwań i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, w tym ze złóż niekonwencjonalnych - płocki koncern posiada tam 100 proc. udziałów. Z kolei Orlen Upstream International to holenderska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Amsterdamie, powołana w 2013 roku, która dotychczas prowadziła działalność głównie jako spółka holdingowa - w tamtejszym kapitale zakładowym 100 proc. udziałów posiada Orlen Upstream.
Z opublikowanego sprawozdania finansowego Orlen Upstream International wynika, że w 2015 roku spółka ta odnotowała stratę netto w wysokości 104 mln 65 tys. 300 euro. Wartość tej spółki, rozumiana jako wartość księgowa jej aktywów netto, została określona w połowie kwietnia na 368 mln 739 tys. 448 euro.
Z kolei Orlen Upstream za 2015 rok zanotował stratę na poziomie 790 mln 821 tys. zł. Działa w Polsce i w Kanadzie, gdzie spółka uzyskała dostęp do złóż ropy i gazu w 2013 roku wraz z nabyciem tamtejszego podmiotu wydobywczego TriOil Resources, który od 2015 roku funkcjonuje jako Orlen Upstream Canada. Kupna dokonano wówczas za pośrednictwem spółki Orlen Upstream International, która stała się w 100 proc. właścicielem ówczesnej TriOil.
W 2015 roku decyzją Orlen Upstream, w związku z odstąpieniem od poszukiwań ropy i gazu na szelfie łotewskim Morza Bałtyckiego, rozwiązano spółkę International Exploration and Production z siedzibą w Amsterdamie. Z kolei w grudniu 2014 roku zlikwidowano spółkę Balin Energy z siedzibą w Rydze, powołaną do poszukiwań ropy na szelfie łotewskim Morza Bałtyckiego. Decyzję tę płocki koncern argumentował wówczas tym, iż wyniki wykonanego rok wcześniej odwiertu, w tym nasycenie skał ropą, oceniono jako niezadowalające.