Tak wynika z prognoz analityków DM BOŚ. Byłby to nowy rekord. To w dużej mierze zasługa rządu i jego Pierwszego Pakietu Paliwowego, który podbił sprzedaż. Na swój udział w zyskach mogą liczyć inwestorzy giełdowi.
We wtorek przed południem akcje Lotosu można było kupić na warszawskiej giełdzie po niecałe 53,5 zł. Tymczasem według analityków Domu Maklerskiego BOŚ są one warte znacznie więcej. Wycenili je na 74,5 zł za sztukę.
Jeśli wierzyć prognozom, kupując w tej chwili akcje paliwowego koncernu można teoretycznie zarobić na nich prawie 40 proc. Jednocześnie z tej wyceny wynika, że spółka, która warta jest około 10 mld zł, ma potencjał do osiągnięcia pułapu nawet 14 mld zł.
Optymistyczne prognozy wpisują się w widoczny od miesięcy wzrostowy trend cen akcji Lotosu. W rok ich wartość niemal podwoiła się.
Notowania akcji Lotosu na przestrzeni ostatniego roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1460972773&de=1492466400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=LTS&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
"Podtrzymujemy przekonanie, że Lotos powinien okazać się jednym z największych beneficjentów ograniczania polskiej szarej strefy paliwowej" - czytamy w uzasadnieniu wyceny analityków DM BOŚ.
- Duże znaczenie dla naszej działalności handlowej miało wprowadzenie przez rząd tzw. Pierwszego Pakietu Paliwowego, który skutecznie utrudnia działalność przestępczą firmom sprowadzającym paliwa na polski rynek bez wywiązywania się m.in. z regulacyjnych zobowiązań podatkowych - podkreślał prezes Lotosu Marcin Jastrzębski w liście do akcjonariuszy.
Już pierwszego miesiąca obowiązywania nowych przepisów sprzedaż hurtowa paliw grupy Lotos rok do roku wzrosła o 22 proc. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: "Nowe przepisy sprzyjają dużym koncernom".
Analitycy DM BOŚ prognozują, że zysk netto spółki pobije rekord z 2016 roku. Ma wynieść około 1 mld 161 mln zł. W ubiegłym roku pierwszy raz zysk przebił okrągły miliard, o 15 mln zł. W 2015 roku Lotos był 263 mln zł na minusie.
Nie tylko Lotos ma przed sobą dobre perspektywy. Również jego największy konkurent PKN Orlen może dać zarobić inwestorom na akcjach i wypracować niezłe wyniki roczne. Analitycy Domu Maklerskiego BOŚ podnieśli rekomendację dla akcji PKN Orlen do "kupuj" z "trzymaj" oraz cenę docelową akcji do 125,5 zł z 88,5 zł poprzednio. Obecnie można je kupić na giełdzie za 111,50 zł.
Notowania akcji PKN Orlen na przestrzeni ostatniego roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1460974064&de=1492466400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PKN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
"Wzrost wyceny jest efektem podwyższenia prognoz finansowych. Na pierwszy rzut oka nasza wycena może wydawać się wysoka. Jednakże uważamy, że jest w pełni uzasadniona biorąc pod uwagę duże zdolności spółki generowania EBITDA w długim terminie dzięki uruchomieniu zakładu petrochemicznego w Litvinovie i wolumenowi rafineryjnemu oraz rozwojowi szeregu projektów - czytamy w raporcie DM BOŚ.
Analitycy prognozują, że zysk netto spółki wyniesie 6 mld 433 mln zł w 2017 roku przy przychodach na poziomie 94,99 mld zł. W ubiegłym roku koncern zarobił 5,26 mld zł przy niecałych 80 mld zł sprzedaży.