"Koncepcja połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos jest obecna w sferze gospodarczej od kilkunastu lat, zabrakło jednak determinacji, aby ten proces zrealizować. Może dlatego, że tak ważna decyzja biznesowa rozpatrywana była głównie w kategorii emocji, a nie twardych faktów i liczb. Procesy konsolidacyjne na tym rynku trwają od wielu lat i żeby być konkurencyjnym, musimy nadrobić zaległości i być gotowym na nowe stojące przed branżą wyzwania. Skonsolidowany koncern może lepiej konkurować na otwartym rynku europejskim. Model przygotowywanej transakcji, harmonogram oraz szczegółowe zasady jej realizacji wymagają przeprowadzenia szczegółowych analiz i będą obecnie wypracowywane" - powiedział prezes Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie.
Przeprowadzenie transakcji będzie możliwe m. in. po uzyskaniu zgód korporacyjnych oraz zgód odpowiednich organów ochrony konkurencji na dokonanie koncentracji, dodano także.
"Budowa silnego, zintegrowanego koncernu paliwowo-petrochemicznego to decyzja biznesowa niezbędna z kilku perspektyw: przyszłości biznesowej obu firm, budowania wartości firmy dla akcjonariuszy, bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale również interesu klientów indywidualnych. Ta świadomość powoduje, że mamy pełną determinację, aby ten proces sprawnie i skutecznie przeprowadzić - przy wsparciu Skarbu Państwa jako kluczowego akcjonariusza, a jednocześnie przy poszanowaniu praw wszystkich akcjonariuszy i z troską o pracowników. Podpisanie listu intencyjnego to przejście od trwającej wiele lat fazy planów i pomysłów do realizacji. Ze względów formalnych, m.in. konieczności uzyskania niezbędnych zgód, ten proces potrwa około roku. Zamierzamy zachowywać pełną transparentność i o kolejnych krokach będziemy na bieżąco informować wszystkich zainteresowanych interesariuszy" - dodał Obajtek.
List intencyjny nie stanowi wiążącego zobowiązania do przeprowadzenia transakcji, podkreślono również w komunikacie.
"Podpisując list intencyjny, PKN Orlen i Skarb Państwa zobowiązały się do podjęcia w dobrej wierze rozmów, których celem będzie przeprowadzenie transakcji. Transakcja zakłada nabycie przez PKN Orlen akcji Grupy Lotos od jej akcjonariuszy, w tym w szczególności od Skarbu Państwa, przy zachowaniu wymogów wynikających z przepisów [...] regulujących wymóg ogłoszenia wezwania do zapisywania się na sprzedaż lub zamianę akcji" - czytamy w komunikacie.
Kilka dni temu premier powiedział agencji Bloomberg, że ewentualna fuzja PKN Orlen i Grupy Lotos pomogłaby w budowie skali i ekspansji polskiego kapitału, ale zastrzegł, że decyzje w tej kwestii należą samych firm. Minister energii Krzysztof Tchórzewski mówił w TV Trwam, że przyjąłby połączenie tych spółek pozytywnie, ponieważ PKN Orlen deklarował wcześniej gotowość udziału w budowie elektrowni jądrowej.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Szacunkowe skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Lotos wyniosły 20,9 mld zł w 2016 roku.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,36 mld zł w 2017 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.