PKN Orlen szacuje, że łączne nakłady inwestycyjne, łącznie z wydatkami na naprawę krakera parowego w Litvinowie, wyniosą ok. 5 mld zł w tym roku, poinformował wiceprezes Sławomir Jędrzejczyk.
"Sygnalizowaliśmy wcześniej, że optymalizuje wydatki w upstreamie, więc ta kwota 4,8 mld będzie o 200 mln mniejsza i być może o kolejne 200 mln zł ze względu na przesunięcia projektów" - powiedział Jędrzejczyk podczas konferencji prasowej.
"Dziś szacujemy ok. 5 mld wydatków inwestycyjnych na 2016 r. uwzględniając budowę steam crackera" - dodał wiceprezes.
Orlen zakładał 4,8 mld zł capex na ten rok, nie uwzględniając kosztu odbudowy instalacji w Litvinowie (ok. 0,6 mld zł szacowanych wydatków).
W ciągu 9 miesięcy br. Grupa zrealizowała capex w wysokości 2,92 mld zł, z czego 54% wydatkowano w Polsce, 30% - w Czechach i po 3% - na Litwie i w Niemczech, podano w prezentacji wynikowej.
Unipetrol podał w tym tygodniu, że uruchomił ponownie kraker parowy uszkodzony w czasie pożaru w sierpniu 2015 r. Całkowity powrót do normalnego trybu działania instalacji powinien nastąpić jeszcze w październiku.
Wcześniej w październiku Unipetrol wznowił proces produkcyjny w rafinerii w Kralupach po awarii instalacji krakingu katalicznego (Fluid Catalytic Crac, FCC), do której doszło w maju tego roku.
Rafineria w Kralupach, to obok kompleksu rafineryjnego w Litvinovie, jedna z dwóch rafinerii PKN Orlen w Czechach. Obie zarządzane są przez Ceska Rafinerska, której jedynym udziałowcem jest Unipetrol. Jej zdolność przerobu wynosi 3,3 mln ton ropy rocznie.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Skonsolidowane przychody koncernu sięgnęły w 2015 roku 88,34 mld zł. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.