PKP Cargo wprowadzi nowy sposób zarządzania naprawami taboru, który ograniczy liczbę napraw wykonywanych przez warsztaty zewnętrzne. Dzięki zmianie grupa liczy na kilka milionów złotych miesięcznych oszczędności - podała spółka.
W pierwszej połowie 2014 roku w warsztatach grupy PKP Cargo prowadzono program pilotażowy nowej metody, tzw. lean management, która polega na eliminowaniu tzw. wąskich gardeł z procesu produkcji. Zmiany mają zapobiegać m.in. niepotrzebnie wykonywanym czynnościom, zbędnemu transportowaniu wynikającemu z nieoptymalnego rozmieszczenia stanowisk, konieczności wykonywaniu poprawek czy oczekiwaniu na dostawy materiałów.
Po pilotażu, od lipca do października 2014 roku grupa poprawiła wydajność napraw bieżących wagonów o ponad 10 proc., a wydajność napraw okresowych wagonów o ponad 5 proc. w porównaniu do czerwca.
_ - Dzięki temu zaoszczędzono około 15 mln zł - tyle szacunkowo kosztowałyby naprawy wagonów, gdyby zostały wykonane poza grupą PKP Cargo _ - podano w komunikacie.
PKP Cargo posiada łączenie ponad 1,2 tysiąca czynnych lokomotyw i ponad 60 tysięcy wagonów. Duża część napraw taboru jest wykonywana przez zakłady należące do firmy, w tym PKP Cargotabor. Firma ta zatrudnia ponad trzy tysiące osób i specjalizuje się w naprawie wagonów, lokomotyw, zestawów kołowych oraz w ogólnym serwisie taboru. W 2013 roku PKP Cargo wydało na utrzymanie taboru ponad 450 mln zł.
