Plany inwestycyjne Polskich Kolei Linowych (PKL) w rejonie Kasprowego Wierchu w Tatrach obejmują m.in. wymianę dwuosobowej kolei na Goryczkową, zmianę lokalizacji dolnej stacji narciarskiej oraz dostosowanie trawersu odjazdowego ze stacji górnej i odbudowę tarasu widokowego na górnej stacji kolei Kasprowy Wierch, podała spółka. Według prezesa Janusza Rysia, będą to inwestycje "wielomilionowe". PKL chciałyby także stworzyć nowe trasy dla narciarzy na Gubałówce.
Zgodnie z projektem przygotowanym przez spółkę, dwuosobową kolej krzesełkową z 1969 r. na północno-zachodnim zboczu Kasprowego Wierchu miałaby zastąpić nowoczesna kolej linowa z 4-osobowymi krzesełkami. Zmieniona zostanie także przestrzeń do wysiadania w obrębie peronu stacji górnej, tak by narciarze bezpieczniej zsiadali z krzesełek.
"Wymiana materiałów i systemów kolei na nową technologię zdecydowanie poprawiłaby komfort i bezpieczeństwo narciarzy. Dziś wysiadanie z krzesełek jest niewygodne zwłaszcza dla osób siedzących po lewej stronie. To inwestycja bardzo ważna dla Zakopanego, na którą czekają turyści i mieszkańcy" - powiedział Ryś, cytowany w komunikacie.
Zakres inwestycji obejmuje również wykonanie instalacji częściowego dośnieżania i budowę zbiornika retencyjnego wody pod budynkiem dolnej stacji kolei linowej.
"Te wielomilionowe inwestycje zrealizujemy z poszanowaniem tatrzańskiej przyrody. Do ich przeprowadzenia niezbędne są odpowiednie zgody administracyjne, o które w połowie tego roku wystąpiliśmy do burmistrza Zakopanego i na które czekamy. Bardzo liczymy na dobrą współpracę z samorządem. Uzyskanie zgód jest niezbędne do dalszego procedowania - wydania decyzji o warunkach zabudowy i pozwolenia na budowę" - dodał Ryś.
PKL chciałby także stworzyć nowe trasy dla narciarzy na Gubałówce. Przebiegałyby po prawej stronie kolejki. Wnioski w tej sprawie wpłynęły do burmistrza Zakopanego w 2014 i 2015 r. Jednak w zbliżającym się sezonie zimowym nadal będzie nieczynna historyczna trasa narciarska na Gubałówce, podano również.
"Jesteśmy w każdej chwili gotowi do wydzierżawienia tych terenów w porozumieniu z właścicielami gruntów i udostępnienia infrastruktury dla narciarzy. Jeśli chodzi o nowe trasy, to tu również będą potrzebne zgody administracyjne i - na dalszym etapie procedowania - zgody właścicieli gruntów. Ponowne otwarcie trasy na Gubałówce lub otworzenie nowej byłoby przełomowym wydarzeniem, na które mieszkańcy Zakopanego i turyści czekają od dawna" - podkreślił Ryś.
Część działek na Gubałówce należy do prywatnych właścicieli, a prowadzenie inwestycji wymaga indywidualnej zgody każdego z nich. Grunty na Kasprowym Wierchu, na których działa PKL należą z kolei do Skarbu Państwa oraz Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego (PTTK), z którymi firma ma podpisane wieloletnie umowy dzierżawy, wyjaśnia spółka.
W tegorocznym sezonie zimowym na Gubałówce będą dostępne kolej linowo-terenowa i wyciąg narciarski na Górnej Polanie oraz SnowPark, wyposażony w dwie duże i cztery małe skocznie, cztery poręcze oraz boxy. Uruchomiony zostanie również wspólny skipass - PKLpass dla wszystkich ośrodków PKL: Kasprowego Wierchu, Gubałówki, Góry Parkowej, Jaworzyny Krynickiej Palenicy w Szczawnicy oraz Góry Żar w Międzybrodziu Żywieckim.
"Czekamy na zgody na inwestycje i poprawiamy naszą ofertę. Stale modernizujemy usługi, by zwiększyć komfort naszych gości. Finalizujemy już modernizację systemu informatycznego, tak by umożliwić zakup biletów i skipass-ów we wszystkich naszych ośrodkach bez konieczności odwiedzania kas i czekania w kolejkach" - podsumował Ryś.
Polskie Koleje Linowe są operatorem kolei linowych i wyciągów, zlokalizowanych na Kasprowym Wierchu, Mosornym Groniu, Gubałówce, Górze Parkowej, Palenicy, Górze Żar i Jaworzynie Krynickiej.
W 2013 r. Polskie Koleje Górskie (PKG) zamknęły transakcję kupna Polskich Kolei Linowych (PKL), wpłacając na konto PKP S.A. 215 mln zł. Samorządowa spółka czterech gmin podhalańskich nabyła PKL dzięki wsparciu finansowemu, jakiego udzielił jej fundusz Mid Europa Partners.