PKN Orlen otrzymał wyższą ocenę wiarygodności kredytowej dzięki wzrostowi marż rafineryjnych. Dzięki nim jeden z największych graczy na rynku paliwowym w Polsce zarabia więcej, jednakże według analityków, że są one nie do utrzymania.
EuroRating podniósł perspektywę ratingu kredytowego nadanego PKN Orlen do stabilnej z negatywnej. Sam rating pozostał na dotychczasowym poziomie BBB.
"Do poprawy postrzegania perspektywy oceny wiarygodności kredytowej PKN Orlen SA przyczyniły się przede wszystkim sprzyjające spółce w ciągu ostatnich kwartałów czynniki makroekonomiczne - w tym przede wszystkim wzrost marż rafineryjnych. Znalazło to swoje odzwierciedlenie w istotnej poprawie osiąganych przez płocki koncern znormalizowanych (tj. oczyszczonych ze zdarzań jednorazowych) wyników finansowych oraz przepływów z działalności operacyjnej. Przy jednoczesnym niewielkim spadku zadłużenia skutkowało to obniżeniem relacji długu netto do EBITDA" - czytamy w komunikacie.
Jakkolwiek EuroRating spodziewa się, że obserwowane w ciągu ostatnich miesięcy wysokie marże rafineryjne (będące częściowo pochodną spadku cen ropy) są - wobec utrzymującego się nadmiaru mocy produkcyjnych w rafineriach europejskich - na dłuższą metę nie do utrzymania, to agencja oczekuje, że cały bieżący rok powinien być dla grupy PKN Orlen bardzo korzystny pod względem osiąganych wyników finansowych.
"W kontekście poprawy znormalizowanych wyników finansowych oraz generowanych przez PKN Orlen SA przepływów pieniężnych, agencja ocenia neutralnie zatwierdzoną przez walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki wypłatę ponad 700 mln zł dywidendy za rok 2014, pomimo wykazanej wówczas przez spółkę rekordowo wysokiej księgowej straty netto" - napisano także.
Stabilna perspektywa ratingu oznacza, iż według obecnych ocen agencji ratingowej EuroRating nadany spółce rating w horyzoncie kolejnych 12 miesięcy najprawdopodobniej nie powinien ulec zmianie.