Pracodawcy RP wraz z przedstawicielami szpitali, organizacji pacjentów oraz Naczelnej Izby Lekarskiej zaapelowali do premier Beaty Szydło o rozpoczęcie debaty dotyczącej ustawy o sieci szpitali z całym środowiskiem medycznym. Ich zdaniem, planowana reforma może doprowadzić do zapaści w służbie zdrowia i likwidacji szpitali.
W myśl nowych zapisów ustawy o sieci szpitali, placówki w celu zakwalifikowania się do sieci muszą spełnić szereg warunków. To m.in. udzielanie świadczeń w ramach izby przyjęć albo szpitalnego oddziału ratunkowego na podstawie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia (NFZ) przez okres co najmniej dwóch ostatnich lat kalendarzowych, a także posiadanie konkretnych oddziałów wymienionych w projekcie ustawy.
"O pacjencie pomyślano na samym końcu. Proponowana ustawa jest wielkim zagrożeniem dla systemu ochrony zdrowia, na którą nie ma akceptacji społecznej. Dodatkowo, nie gwarantuje poprawy jakości świadczeń, a poprzez eliminację możliwości leczenia w trybie planowym i jednodniowym wygeneruje dużo droższe świadczenia dla płatnika. Wspólnie apelujemy do pani premier: Nie róbmy niczego pochopnie" - powiedział wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych i wiceprezydent organizacji Pracodawcy RP Andrzej Mądrala podczas konferencji prasowej.
Eksperci wskazywali, że placówki, które znajdą się w sieci zostaną przyporządkowane do 6 poziomów zabezpieczenia ze wskazaniem profilów działalności oraz po spełnieniu ściśle określonych kryteriów. Wiele szpitali nie zostanie włączonych do sieci, o ile nie zdecyduje o tym minister zdrowia. Podmioty te będą mogły ubiegać się tylko o 9% środków przeznaczanych na leczenie szpitalne, ale to za mało żeby zapewnić pacjentom bezpieczeństwo. Istnieje poważne zagrożenie, że blisko 400 szpitali straci kontrakt a ich pacjenci miejsce w kolejce na operacje lub porady specjalistyczne.
"Naczelna Izba Lekarska zgłosiła szereg uwag do zaproponowanej ustawy, które zostały wysłuchane, ale na pewno nie zrozumiane i nie uwzględnione w obecnym projekcie. Ja mogę zadeklarować jedną rzecz, my lekarze chcemy leczyć ludzi w miejscu gdzie można leczyć, gdzie warunki, sprzęt są godne leczenia, bez względu na to czy jest to podmiot publiczny czy prywatny" - powiedział prezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Maciej Hamankiewicz podczas konferencji.
Prezes Pracodawców Medycyny Prywatnej i wiceprezydent Pracodawców RP Anna Rulkiewicz zwróciła uwagę, że bezpośrednim i natychmiastowym skutkiem ustawy będą dłuższe kolejki, ponieważ prawie wszyscy pacjenci zapisani na zabiegi w placówkach, które nie wejdą do sieci, po 1 lipca będą musieli dopisać się na koniec kolejek w innych szpitalach.
Dodatkowo, eksperci podkreślają, że brak jest środków finansowych na reformę, która będzie bardzo kosztowna. Według nich, minister finansów powinien założyć, że pojawi się konieczność dołożenia środków w sytuacji napiętej sytuacji w szpitalach publicznych, które bardzo szybko się zadłużają.
Do apelu Pracodawców RP dołączyło szereg organizacji pacjentów. "Jesteśmy otwarci na dialog i prosimy o takie rozwiązanie, które nas pacjentów dotknie najmniej" - powiedziała prezes Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej Anna Kupiecka podczas konferencji.
Zdaniem ekspertów, utworzenie sieci szpitali byłoby uzasadnione tylko wtedy, gdy kwalifikowanie szpitali do sieci odbywać się będzie w trybie konkursu ofert, z uwzględnieniem czynników jakościowych. Pomioty będące w sieci powinny posiadać umowy na znacznie dłuższy okres niż 4 lata, dzięki czemu mogłyby swobodnie inwestować w innowacyjne rozwiązania, na których zyskaliby pacjenci.
"Pracodawcy RP, którzy zrzeszają ponad 400 szpitali publicznych i prywatnych apelują do pani premier o rozpoczęcie prawdziwej, a nie jak dotychczas pozorowanej debaty z udziałem wszystkich zainteresowanych środowisk medycznych. Mamy nadzieję, że jest jeszcze możliwość odwrócenia katastrofalnych skutków proponowanej reformy oraz przygotowania dobrych zmian w systemie przyjaznym dla wszystkich uczestników, a przede wszystkim dobrych dla pacjenta" - podsumował Mądrala.
Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że temat projektu ustawy o sieci szpitali będzie poruszony w przyszłym tygodniu przez Radę Ministrów.