PKP Cargo weszło w spór zbiorowy z działającymi w spółce organizacjami związkowymi na tle wzrostu wynagrodzeń. Zgodnie z szacunkami PKP Cargo, roczny koszt realizacji postulatów zgłoszonych przez organizacje związkowe wyniósłby ok. 120 mln zł.
"Pismem z dnia 2 lipca 2015 roku cztery organizacje związkowe działające w spółce zażądały realizacji postulatów dotyczących wzrostu wynagrodzeń, wyznaczając pięciodniowy termin upływający dnia 7 lipca 2015 roku na uwzględnienie żądań" - czytamy w komunikacie.
"Zarząd PKP Cargo pismem z dnia 7 lipca 2015 r. odmówił spełnienia postulatów sformułowanych w piśmie związków zawodowych z dnia 2 lipca 2015 r., skutkiem czego powstał spór zbiorowy z mocą obowiązującą od dnia 2 lipca 2015 r." - czytamy dalej.
Postulaty związków dotyczą wprowadzenia podwyżki wynagrodzeń od dnia 01.07.2015 roku w uposażeniu zasadniczym w wysokości 250 zł dla wszystkich pracowników wynagradzanych zgodnie z Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy oraz dla pracowników PKP Cargo wynagradzanych wskaźnikowo według uchwały zarządu, zmiany podstawy wskaźnika na czwarty kwartał 2014 roku.
"Zarząd PKP Cargo dołoży starań w celu rozwiązania sporu, w sposób gwarantujący dalszy wzrost wartości spółki" - podsumowano w komunikacie.
Zwolnienia w PKP Cargo będą kosztować miliony
Ostateczna wartość zobowiązań wynikających z przeprowadzenia programu dobrowolnych odejść (PDO) u każdego z pracodawców w grupie PKP Cargo wyniesie 64,6 mln zł
Wnioski o przystąpienie do PDO złożyło łącznie 1193 pracowników spółki, przy czym 319 z nich nie uzyskało zgody na skorzystanie z programu. 874 pracowników, którzy uzyskali zgodę pracodawców na przystąpienie do PDO.
"Wypłata odpraw w ramach PDO nastąpi w dwóch transzach: I transza w wysokości ok. 55 mln zł zostanie wypłacona razem z wynagrodzeniem za czerwiec 2015 r., II transza, która wyniesie ok. 9,6 mln zł, zostanie wypłacona w lutym 2016 roku" - czytamy w komunikacie.
PKP Cargo zadebiutowało w październiku 2013 roku na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnych, spedycji, oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce (ok. 48 proc. udziału w rynku według masy i ok. 57 proc. według pracy przewozowej w 2014 r.) oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej.