Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła uspokojenie i niewielkie zmiany indeksów po kilkudniowej serii wzrostów.* *Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,05 procent do 15241,17 punktów, S&P 500 obniżył się o 0,02 procent do 1643,69 punktów, a Nasdaq zyskał 0,21 procent i wyniósł 3476,36 punktów.
Dobre nastroje na rynku w poniedziałek to pokłosie ostatnich danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogą sugerować, że Rezerwa Federalna powstrzyma się w najbliższym czasie od ograniczania skali realizowanego przez siebie programu luzowania ilościowego.
Stopa bezrobocia w USA w maju 2013 roku wyniosła 7,6 procent, wobec 7,5 w kwietniu. W maju liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 175 tys., podczas gdy w kwietniu wzrosła o 149 tys., po korekcie. Dane te okazały się bliskie konsensusowi rynkowemu, który zakładał stopę bezrobocia w USA na poziomie 7,5 procent oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 163 tys.
Analitycy wskazują na optymalny wydźwięk raportu z rynku pracy w USA. Słabsze od oczekiwań dane sugerowałyby słabnącą aktywność w gospodarce USA, lepsze od oczekiwań dane stanowiłyby natomiast istotny argument za ograniczeniem wsparcia przez Fed, co spowodować mogłoby głębszą korektę na Wall Street.
_ - W ubiegłym tygodniu na rynku mięliśmy dużą zmienność, nie było jednak widać słabości. Do posiedzenia FOMC w przyszłym tygodniu, rynek może poruszać się trendzie bocznym. Generalnie wyceny są wciąż rozsądne, zyski spółek i wzrost gospodarczy poprawia się, tak samo jak sytuacja na rynku pracy _ - ocenił Manish Singh, zarządzający Crossbridge Capital.
Ważną informacją było podwyższenie przez agencję ratingową Standard&Poor's perspektywy dla ratingu Stanów Zjednoczonych do stabilnej z negatywnej i utrzymanie ratingu na poziomie AA+.
Zobacz, jak na napływające informacje reagowali inwestorzy z Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1370847600&de=1370873100&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&st=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W poniedziałek opublikowano też końcowe wyliczenia Produktu Krajowego Brutto w pierwszym kwartale. Wzrósł on o 4,1 procent w ujęciu rocznym wobec wzrostu w IV kwartale 2012 o 1 procent. Wstępnie spodziewano się wzrostu PKB o 3,5 procent. Słabe dane napłynęły natomiast z Chin. Produkcja przemysłowa w tym kraju wzrosła w maju o 9,2 procent, słabiej niż się spodziewano, ponieważ analitycy liczyli na 9,4 procent.
Ze spółek spadały akcje Apple, który zademonstrował nowy system operacyjny i nowe modele MacBook Air. Firma zaprezentowała też usługę darmowego dostępu do ponad 200 stacji radiowych przez internet.
Zyskiwał Facebook po tym, jak Stifel Nicolaus podniósł rekomendację dla spółki do _ kupuj _ z _ trzymaj _. W centrum uwagi były też akcje Google, który według nieoficjalnych informacji ma kupić za ponad 1 mld dolarów aplikację do nawigacji Waze.
Rosły akcje McDonald's, gdyż porównywalna sprzedaż spółki w maju wzrosła o 2,6 procent. Zniżkował deweloper Lennar po obniżce rekomendacji przez JPMorgan do _ neutralnie _ z _ przeważaj _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ważny poziom na Wall Street obroniony Ostatecznie, indeks S&P500 zakończył sesję na +0,83%, ustanawiając na koniec sesji dzienne maksimum tj. 1622,47 pkt. | |
Spora przecena akcji na Wall Street Indeks S&P 500 spada do poziomu tuż nad średnią 50-sesyjną. | |
Indeksy na Wall Street jednak pod kreską Wtorkowa sesja na Wall Street była spokojna, ale w końcówce zaczęła przeważać strona podażowa i w efekcie notowania zamknęły się na niewielkich minusach. |