Według kolejnych nieoficjalnych doniesień „Rzeczypospolitej” OMV przebił wczorajszą cenę zaoferowaną przez MOL za akcje PKN Orlen – 30 zł dając o 0,50 zł więcej. Pojawiły się przypuszczenia, że węgierski bądź austriacki koncern może zaoferować nawet 40 zł za akcję PKN Orlen licząc na to, że odzyska pieniądze w momencie kiedy to PKN Orlen obejmie jego akcje w ramach powiązań krzyżowych. Z innych źródeł prasowych (Puls Biznesu) wiadomo, że związki zawodowe w PKN Orlen sprzeciwiają się pojawieniu się w spółce inwestora zagranicznego.
PKN Orlen jest łakomym kąskiem dla inwestora branżowego nie tylko z powodu silnej pozycji na największym rynku zbytu w środkowej Europie ale i ze względu na posiadanie cennych aktywów do zbycia, w szczególności udziałów w Polkomtelu. PKN Orlen dokonując w przyszłości zwrotnego objęcia udziałów w MOL-u bądź OMV może zostać zmuszony do zapłacenia równie wysokiej ceny jak koncern austriacki lub węgierski obecnie. Chyba, że w ramach obecnych negocjacji miedzy MSP a zagranicznym inwestorem cena tej transakcji zostanie z góry ustalona. Czy jednak można na to liczyć, w sytuacji kiedy jedynym celem MSP jest zmaksymalizowanie wpływów prywatyzacyjnych do budżetu ?.