Większa skuteczność w zakresie sprzedaży ubezpieczeń i wejście na rynek bankowy sprawiły, że grupa PZU może się pochwalić podwojeniem zysków sprzed roku do ponad 3 mld zł. Kwota przypadająca na akcjonariuszy samego ubezpieczyciela to ponad 2 mld zł, co z zadowoleniem przyjęła warszawska giełda. Akcje PZU od rana są na plusie.
- Grupa PZU dysponuje 300 mld zł aktywów, które wypracowały ponad 3 mld zł zysku netto po trzecim kwartale 2017 roku. To jest niemal dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku - podkreśla prezes PZU Paweł Surówka.
Szef największego polskiego ubezpieczyciela podkreśla, że tak znacząca poprawa w statystykach to zasługa zarówno większej obecności grupy w sektorze bankowym, jak i poprawy rentowności w podstawowej działalności ubezpieczeniowej.
W raporcie finansowym grupy PZU czytamy, że pierwsze dziewięć miesięcy tego roku przyniosło zysk netto w wysokości 3 mld zł w porównaniu do 1,5 mld zł po trzecim kwartale 2016 roku. Z kolei zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł 2 mld 146 mln zł wobec 1 mld 309 mln zł rok wcześniej. To oznacza wzrost o 64 proc.
Tylko w ostatnich trzech miesiącach ujętych w sprawozdaniu, czyli od lipca do września, zysk przypadający na właścicieli sięgnął 700 mln zł wobec 649 mln zł rok wcześniej. Co więcej, pozytywnie zaskoczył analityków, którzy spodziewali się wyniku w okolicach 672 mln zł. Z tego powodu od rana rosną notowania akcji PZU na warszawskiej giełdzie.
Obserwuj bieżącą cenę akcji PZU src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1510732800&de=1510762200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PZU&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Od początku roku PZU zebrało w ramach składek ubezpieczeniowych (brutto) prawie 17 mld zł. To znaczący przyrost względem tego samego okresu poprzedniego roku, gdy tzw. składka przypisana wyniosła 14,7 mld zł.
Prezes Surówka komentując wyniki podkreślił, że pomimo wzrostu szkodowości w trzecim kwartale, związanej głównie z silnymi nawałnicami i opadami deszczu, które nawiedziły nasz kraj, PZU utrzymał rentowność we wszystkich kluczowych liniach biznesu.
Utrzymana została wysoka rentowność w ubezpieczeniach majątkowych w Polsce. Dodatkowo wzrosła skuteczność w ramach ubezpieczeń na życie. W polisach grupowych i indywidualnie kontynuowanych w trzecim kwartale z każdej złotówki składki płaconej przez ubezpieczonych PZU zarabiał na czysto około 25 groszy.
Grupa umacnia się też na pozycji lidera w segmencie ubezpieczeń. Odnotowała wzrost udziałów rynkowych w Polsce w ubezpieczeniach majątkowych z działalności bezpośredniej o 0,8 pkt proc. Tym samym należy do niej już 36,9 proc rynku. Podobnie w ubezpieczeniach na życie. Przyrost wyniósł 0,7 pkt proc. do 45,7 proc.
Grupa PZU okazuje się też dobrym inwestorem. Wyłączając wpływ działalności bankowej oraz po uwzględnieniu kosztów odsetkowych, wynik inwestycyjny po trzecim kwartale 2017 roku wzrósł o 59 proc. do 1 mld 615 mln zł. Głównie ze względu na lepszy wynik na akcjach.
"Było to spowodowane m.in. poprawą koniunktury na GPW. Indeks WIG po trzecim kwartale 2017 roku wzrósł o 24,2 proc. wobec 1,3 proc. w analogicznym okresie roku ubiegłego. Ponadto wyniki rosły dzięki wysokomarżowemu zaangażowaniu w instrumenty rynku dłużnego, które pozyskaliśmy w ramach budowania portfela długu nie skarbowego" - czytamy w raporcie.
Grupa PZU jest jedną z największych instytucji finansowych w Polsce, a także Europie Środkowo-Wschodniej. Oprócz działalności ubezpieczeniowej prowadzi także działalność w zakresie zarządzania otwartym funduszem emerytalnym, funduszami inwestycyjnymi i programami oszczędnościowymi.