Andrzej Sołdek oraz Raimondo Eggink mają wejść do rady nadzorczej Skarbiec Holding. Taką propozycję złożył Sebastian Buczek, którego spółka Quercus TFI jest jednym z akcjonariuszy w Skarbcu.
O jednym z najdłuższej działających na polskim rynku towarzystwie Skarbiec zrobiło się głośno na początku czerwca. Okazało się wtedy, że deweloper Murapol wydał ponad 75 mln zł na zakup 33 proc. akcji Skarbiec Holding.
- Rozważaliśmy wejście do TFI i w przypadku Skarbca decyzja była prosta, bo jest to uznana marka i unikatowe perspektywy, przy atrakcyjnej cenie za akcję. Według nas, ma olbrzymi potencjał i chcielibyśmy jego ofertę rozszerzyć o nowe produkty z obszaru nieruchomości, których obecnie nie ma na rynku albo są niszowe - powiedział wówczas Michał Sapota, prezes Murapolu w rozmowie z ISBnews.
Zobacz także: Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. Najciekawsze fakty
Informacja o przejęciu spowodowała, że część menedżerów ze Skarba pożegnało się z firmą. Teraz wygląda na to, że sytuacją próbuje nieco uspokoić Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI - ta spółka posiada około 7 proc. akcji Skarbca.
Quercus TFI zgłosił właśnie wniosek na najbliższe walne, by do rady nadzorczej Skarba powołać dwóch niezależnych członków: Andrzeja Sołdeka oraz Raimondo Egginka. Obaj są doradcami inwestycyjnymi, zasiadają już w radach nadzorczych spółek giełdowych.
Kursy akcji Skarbca i Quercusa od początku 2017 roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483225200&de=1498834860&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=SKH&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=QRS.s&colors%5B1%5D=%23e823ef&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>