Zysk netto grupy AmRest wyniósł w drugim kwartale 2013 roku 51,53 mln zł wobec 9,4 mln zł zysku przed rokiem - podała spółka w raporcie. Analitycy spodziewali się tymczasem 3,7 mln zł zysku netto, ale konsensusu PAP nie uwzględniał wartości rozliczenia opcji wykupu akcjonariuszy mniejszościowych AmRest TAG.
Aktualizacja godz. 17:40
AmRest podał w raporcie, że w wynikach za I półrocze 2013 roku zaksięgował zysk z tytułu wykonania opcji put w wysokości 63 mln zł.
Spółka podała, że kolejnym czynnikiem o charakterze jednorazowym wpływającym na zysk netto w I półroczu była strata w wysokości prawie 13 mln zł na działalności zaniechanej, wynikająca z gorszych od pierwotnych założeń warunków zaniechania działalności restauracji Applebee's.
W całym pierwszym półroczu zysk netto grupy AmRest wyniósł 41,8 mln zł wobec 22,7 mln zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o około 84 procent rok do roku.
Zysk operacyjny grupy wyniósł w II kwartale 2,43 mln zł (wobec 23,1 mln zł EBIT przed rokiem) i był niższy od oczekiwań analityków na poziomie 17,6 mln zł.
EBITDA spadła w II kwartale do 54,8 mln zł z 68,8 mln zł i była niższa od oczekiwań analityków na poziomie 61,9 mln zł.
Przychody grupy w II kwartale 2013 wyniosły 665,15 mln zł wobec 567,9 mln zł rok wcześniej i były zgodne z konsensusem PAP na poziomie 663,6 mln zł.
W całym pierwszym półroczu 2013 roku grupa AmRest miała 7,5 mln zł zysku operacyjnego wobec 49,8 mln zł rok wcześniej oraz 1,274 mld zł przychodów (wzrost o 14 procent rok do roku).
AmRest optymistyczny na przyszłość
Grupa AmRest z większym optymizmem patrzy na przyszłość. Podtrzymuje chęć rozwoju restauracji La Tagliatella na nowych rynkach, choć koszty testów są wyższe niż zakładano. W przyszłym roku koszty startupów będą znacząco niższe - poinformowali przedstawiciele spółki podczas piątkowej telekonferencji.
_ - Z nieco większym optymizmem patrzymy na przyszłość. Wydaje się, że najgorsze za nami. Są oznaki poprawy koniunktury, wzrostu PKB, czy produkcji w Polsce, Czechach, na innych rynkach, gdzie działamy. Spodziewamy się presji na sprzedaż porównywalną i rentowność w pozostałej części roku, ale wyniki naszych biznesów, zwłaszcza mniejszych marek się poprawiają. Jesteśmy więc optymistyczni. jesteśmy przekonani, że sektor detaliczny jako jeden z pierwszych skorzysta z poprawy koniunktury _ - powiedział Wojciech Mroczyński, członek zarządu AmRestu.
AmRest podtrzymuje, że projekt La Tagliatella International będzie kontynuowany, choć koszty są wyższe od oczekiwań. Testy na nowych rynkach potrwają dłużej niż zakładano.
_ - Mocno wierzymy w rozwój la Tagliatella International. Jesteśmy blisko wyboru trzech z pięciu nowych rynków. Koszty są wyższe niż się spodziewaliśmy. Zamierzamy je ograniczyć, zwłaszcza w przyszłym roku. Z finansowego punktu widzenia, potencjalny zwrot z tej inwestycji w skali międzynarodowej uzasadnia poniesiony koszt. Warto podejmować to ryzyko _ - powiedział Mroczyński.
Henry McGovern, przewodniczący rady nadzorczej AmRestu, powiedział, że w przyszłym roku koszty startupów będą znacząco niższe niż w tym roku.
_ - W przyszłym roku koszty startupów nie będą takie jak w 2013 roku, zakładamy znaczącą redukcję kosztów związaną z tymi testami _ - powiedział McGovern.
W drugim kwartale AmRest zanotował 17 mln zł straty wynikającej z kosztów związanych z ekspansją marki La Tagliatella w Chinach, Indiach, Niemczech i USA. W całym pierwszym półroczu to było 28 mln zł.
McGovern poinformował, że w Indiach spółka zakończyła testy przy dwóch restauracjach. W Chinach zostały otwarte dwie restauracje la Tagliatella, kolejna otwarta będzie wkrótce. W USA są cztery restauracje, w Niemczech dwie, z czego jedna ma bardzo dobre wyniki, a druga słabe.
_ - Jesteśmy zadowoleni z Francji. To jeden z rynków, gdzie na pewno będziemy się rozwijać _ - powiedział McGovern.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1422864000&de=1422894600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=MIL&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&w=640&h=250&cm=0&lp=1&rl=1"/>