GetBack albo zawrze umowę restrukturyzacyjną, albo ogłosi bankructwo w najbliższej przyszłości - wynika z najnowszego komunikatu agencji Standard and Poor's. W ten sposób uzasadnia cięcie ratingu.
Jedna z trzech największych na świecie agencji oceniających wiarygodność kredytową państw i firm przywróciła długo- i krótkoterminowy rating GetBack. Wcześniej był on zawieszony. Jednocześnie obniżyła mu ocenę.
"24 kwietnia 2018 roku zawiesiliśmy nasze ratingi z powodu braku informacji, po ich umieszczeniu w na negatywnej liście obserwacyjnej. Ponieważ otrzymaliśmy dodatkowe informacje, wznawiamy nasze ratingi w odniesieniu do GetBack i obniżamy je do do D/D z B/B" - czytamy w raporcie S&P.
Wcześniejsze zawieszenie ratingu miało związek m.in. z trudnościami GetBack z pełną i terminową spłatą co najmniej jednej z prywatnych emisji obligacji. S&P nie była wtedy w stanie zapewnić wystarczających informacji na temat warunków spłaty tej emisji oraz płynności emitenta, by ocenić ratingi GetBacku.
Agencja przypomniała, że 11 maja Sąd Rejonowy we Wrocławiu ustanowił postępowanie w sprawie restrukturyzacji zadłużenia GetBack. Oczekuje, że przedsiębiorstwo albo zawrze umowę restrukturyzacyjną, albo ogłosi bankructwo w najbliższej przyszłości.
To już kolejna negatywna decyzja w odniesieniu do ratingu windykatora. Wcześniej na taki krok zdecydował się EuroRating. Zmienił oznaczenie ratingu kredytowego nadanego spółce GetBack z częściowej niewypłacalności na pełną niewypłacalność.
EuroRating ocenia wstępnie, że w scenariuszu otwarcia postępowania układowego wskaźnik odzyskania wierzytelności dla obligacji niezabezpieczonych kształtowałby się na średnim lub niskim poziomie. Wskazuje jednak, że istnieje ryzyko, iż na otwarcie postępowania układowego nie wyrazi zgody sąd, a nawet w przypadku otwarcia takiego postępowania nie jest pewne, czy układ zostanie zatwierdzony przez wierzycieli (problemem może bowiem okazać się m.in. bardzo duża ich liczba).
GetBack to jedna z największych firm windykacyjnych w Polsce, która obecnie ma ogromne problemy z wypłacalnością. Do spłaty ma blisko 2,6 mld zł, które w jej obligacjach ulokowało ponad 9 tys. klientów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl