- Jeżeli reforma emerytalna zostanie przeprowadzona zgodnie z założeniami przedstawionymi przez Mateusza Morawieckiego, to jej wpływ na giełdę może być nawet pozytywny - uważa Szymon Ożóg, dyrektor zarządzający BM Haitong Banku.
W ten sposób analityk odniósł się w rozmowie z WP money do planów związanych z przyszłością Otwartych Funduszy Emerytalnych, które przedstawił rząd. Zaznacza jednak, że mówiąc o "pozytywnym wpływie" ma na myśli głównie zapowiedzi dotyczące rozwoju tzw. trzeciego filaru emerytalnego i zachęcania Polaków do samodzielnego oszczędzania na emeryturę. - Jeżeli taka zapowiedź rzeczywiście się spełni, moglibyśmy liczyć na dopływ nowego kapitału na giełdę - zauważa Szymon Ożóg.
Według najnowszych zapowiedzi rządu z początkiem 2018 r. OFE zostaną zastąpione przez fundusze inwestycyjne. Jedna czwarta zgromadzonych w nich środków ma trafić do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a reszta pozostanie w zarządzaniu funduszy. W założeniu ma więc być tak, że do państwowego systemu trafią wszystkie aktywa obecnych OFE, które nie są akcjami spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.
Podział aktywów zgromadzonych w OFE (mld zł) | |
---|---|
Akcje spółek na GPW | 108,68 |
Obligacje* | 12,60 |
Depozyty w PLN | 11,38 |
Akcje spółek na rynkach zagranicznych | 10,72 |
Krajowe listy zastawne | 1,34 |
Certyfikaty FIZ | 0,10 |
Dłużne papiery instytucji z UE i OECD | 0,09 |
Depozyty w walutach obcych | 0,08 |
Akcje spółek nienotowanych na GPW | 0,04 |
Inne zagraniczne papiery wartościowe | 0,01 |
Źródło: WP money na podstawie danych KNF za listopad 2016. *To łączna wartość wszystkich rodzajów obligacji.
Z punktu widzenia inwestorów obecnych na GPW to właśnie zapowiedź przeniesienia akcji pod zarządzanie nowych funduszy wydaje się najistotniejsza. I jednocześnie - jak podkreślają analitycy - cała operacja nie powinna wzbudzać ich niepokoju.
- Na razie informacja o przekazaniu jednej czwartej środków zarządzanych przez OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej i przede wszystkim trzech czwartych funduszom jest przyjmowane za "dobrą monetę". W pewnym sensie wydaje się swego rodzaju prywatyzacją tych środków - mówi WP money Sobiesław Kozłowski, analityk z DM Raiffeisen Bank Polska.
Podkreśla jednak, że w celu "zachowania jakości zarządzania i ograniczenia kosztów oraz niepewności", byłoby dobrze, gdyby cała operacja przekształcenia OFE w OFI została przeprowadzona automatycznie. - Potencjalne alternatywne rozwiązania mogą tworzyć obawę o zbyt dużą ingerencję polityków i pośrednią nacjonalizację części spółek - zauważa Sobiesław Kozłowski.
Taka obawa z pewnością byłaby bardzo niekorzystna dla posiadaczy akcji spółek, w których akcjonariuszami są również OFE. Jak podaje Szymon Ożóg, tych firm jest na GPW ponad 240, a w niektórych przypadkach udział OFE w ich kapitale przekracza 50 proc.
- Widać, że na razie inwestorzy podchodzą do tego tematu ostrożnie. Jest spokój, ale jednocześnie trzeba pamiętać, że rząd wciąż nie przedstawił wielu szczegółów proponowanych rozwiązań - zauważa Szymon Ożóg.
Wskazuje, że nie wiadomo na przykład czy nowe fundusze będą mogły zarządzać tylko akcjami polskimi, czy też z czasem będą mogły dywersyfikować swoje portfele, kupując np. obligacje. Nie wiadomo wreszcie, jak będzie zmieniała się ich polityka w zależności od wieku klienta.
Na odpowiedzi na te wszystkie pytania wciąż nie na dokładnych odpowiedzi. A to od nich zależy przyszłość naszych emerytur i ponad 145 mld zł zgromadzonych obecnie w OFE.
Aktywa zgromadzone przez OFE (mld zł) | |
---|---|
Nationale-Nederlanden OFE | 35,68 |
Aviva OFE Aviva BZ WBK | 31,96 |
OFE PZU "Złota Jesień" | 19,03 |
MetLife OFE | 11,68 |
AXA OFE | 9,36 |
Generali OFE | 7,09 |
Nordea OFE | 6,79 |
Allianz Polska OFE | 6,65 |
PKO BP Bankowy OFE | 6,63 |
AEGON OFE | 6,00 |
OFE Pocztylion | 2,69 |
Pekao OFE | 2,14 |
Źródło: WP money na podstawie danych KNF.
- Przyszłość OFE czy trzeciego filaru jest o tyle istotna, o ile interesujemy się wysokością naszej emerytury. W tym kontekście warto pamiętać, że analizy pokazują, iż przechodząc na emeryturę w okolicy 2040-2050 roku pracownik może liczyć na emeryturę w wysokości blisko jednej trzeciej ostatniego wynagrodzenia. Im wcześniej sobie to uświadomimy, tym większa jest szansa na wygodniejszą emeryturę - przypomina Sobiesław Kozłowski.